Kard. Gerhard Müller miał zamiar wygłosić swoje oświadczenie podczas Konsystorza Kardynałów, jednak nie było to możliwe ze względu na ograniczony czas. Hierarcha postanowił przesłać swoje refleksje portalowi Life Site News, który opublikował ich treść.
Niepokojący trend w Kościele
Niemiecki kardynał zwraca uwagę, że w Kościele katolickim pojawia się "niepokojący trend". Chodzi o świeckie stanowiska kierownicze w Kurii Rzymskiej, a także w diecezjach. Kardynał podkreślił, że takie działania podważają sakramentalny autorytet nauczycielski każdego biskupa, a także moc święceń kapłańskich.
"To nie postęp w eklezjologii, ale rażąca sprzeczność z jej podstawowymi zasadami, jeśli cała jurysdykcja w Kościele wywodzi się z jurysdykcyjnego prymatu papieża. Również wielkie słownictwo o ministerstwie, synodalności i subsydiarności nie może ukryć regresji do teokratycznej koncepcji papiestwa" – napisał kard. Gerhard Müller.
"Kościół zafiksowany na Papieżu jest karykaturą"
Duchowny przypomniał, że autorytet papieża został nadany mu przez samego Chrystusa. "Piotr działa w autorytecie Chrystusa jako Jego Wikariusz. Jego władza wiązania i rozwiązywania nie jest udziałem we Wszechmocy Boga" – ocenił.
Zdaniem kardynał autorytet papieża i biskupów nie jest "ich własnym prawem, a jedynie duchową władzą", która została im nadana. Niemiecki hierarcha podkreślił, że papieski autorytet jest zawsze ograniczony "jego obowiązkiem prowadzenia dusz do zbawienia", w taki sposób, w jaki nakazał sam Jezus Chrystus. "Kościół całkowicie zafiksowany na Papieżu był i zawsze jest karykaturą katolickiej »nauki o instytucji, wieczności, znaczeniu i racji świętego prymatu Biskupa Rzymskiego«" – czytamy w oświadczeniu kard. Müllera.
Kościół nie jest organizacją świecką
Niemiecki duchowny wyraźnie zaznaczył, że papież nie jest w stanie zmienić hierarchicznego i sakramentalnego porządku Kościoła, mianując świeckich kierownikami diecezji lub urzędu kurialnego. Kard. Müller przestrzegł przed protestantyzacją Kościoła katolickiego.
"Nie możemy, podobnie jak protestanci, podzielić Kościoła na niewidzialną wspólnotę łaski (comunio) i widzialną wspólnotę prawa (societas). Widzialna wspólnota wiary nie jest organizacją religijną założoną przez ludzi, ale kościelno-sakramentalnym Ciałem Chrystusa. (...) Dlatego zawsze sam Chrystus przez biskupa naucza, uświęca i rządzi duszpastersko lub prawnie. Ani papież i biskupi, ani – jak w państwowym systemie kościelnym protestanckim i katolickim – władze świeckie lub mieszane ciało świeckich i duchownych nie mogą kierować Kościołem Bożym jak organizacją świecką, choćby w autorytarno-monokratycznym, czy to w formie synodalno-demokratycznej" – alarmuje były przewodniczący Kongregacji Nauki Wiary.
Czytaj też:
Papież wezwał kardynałów do Watykanu. Narastają spekulacjeCzytaj też:
Kard. Burke: Musimy powrócić do świętej Tradycji