Więźniowie polityczni stanu wojennego z pielgrzymką na Jasną Górę

Więźniowie polityczni stanu wojennego z pielgrzymką na Jasną Górę

Dodano: 
Klasztor na Jasnej Górze
Klasztor na Jasnej Górze Źródło:Wikimedia Commons
Na Jasnej Górze odbył się XXX Zjazd Związku Więźniów Politycznych Okresu Stanu Wojennego.

Uczestnicy zjazdu dziękowali za wolność, zawierzali przyszłość Polski, a także odnawiali, wypowiedziane jeszcze w więzieniu i powtórzone przed obliczem Maryi podczas pierwszego zjazdu, Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego. Tekst Ślubów napisał kard. Stefan Wyszyński.

"Wolności nigdy nie dostaje się na zapas"

Jak powiedział Stanisław Płatek, przewodniczący Związku Więźniów Politycznych Okresu Stanu Wojennego, zadaniem członków związku jest przekazywać ich doświadczenia i prawdę, że o wolność czasem trzeba walczyć. W grudniu 1981 r. był przewodniczącym komitetu strajkowego w kopalni "Wujek". 16 grudnia w czasie masakry strajkujących górników przeciw ogłoszeniu stanu wojennego przeprowadzonej przez ZOMO i wojsko został ranny. – Może to banał, ale wolności nigdy nie dostaje się na zapas i zawsze trzeba o nią zabiegać – podkreślił Płatek. – Czasem trzeba przelać za nią krew i ponieść największą ofiarę –dodał ze łzami wspominając zabitych kolegów z "Wujka".

Wanda Dragon, dwukrotnie skazana w latach: 1982 i 1985, wyjechała do Niemiec, gdzie spędziła 25 lat. Od 2 lat ponownie mieszka w Polsce. Jak przyznaje, dla niej wolność to możliwość wypowiadania się i kultywowania przekazanych przez rodziców tradycji, również tych religijnych. – Zostałam wychowana w duchu patriotycznym, ojciec uczył mnie prawdziwej historii. Bóg, honor, ojczyzna, stanowiły silne wartości w naszym domu – powiedziała Dragon. Jednocześnie zaznaczyła, że w dzisiejszym świecie młodzieży oferuje się ułudę wolności, która tak naprawdę prowadzi do rozwiązłości.

– Wolność to dar, który otrzymaliśmy od Boga – mówiła Krystyna Andrzejewska, żona Jana, więzionego za działalność w "Solidarności". – Patriota to człowiek, który swoje dzieci wychowuje w miłości do ojczyzny. Nasza wiara również jest przejawem patriotyzmu – podkreśliła Andrzejewska.

Duchowym ojcem wszystkich skazanych z powodów politycznych jest Jan Paweł II. Przedstawiciele Związku Więźniów Politycznych Okresu Stanu Wojennego Regionu Śląsko - Dąbrowskiego złożyli także kwiaty pod pomnikiem papieża na Wałach. Przez wielu św. Jan Paweł II nazywany jest "nauczycielem polskiej wolności", uczył rodaków mądrego korzystania z tego daru wolności. Przypominał, że prawdziwa wolność wymaga ładu moralnego, którego źródłem jest Bóg.

Czytaj też:
Abp Gądecki odprawił mszę przy mogile pierwszych ofiar rzezi wołyńskiej
Czytaj też:
80. rocznica zbrodni wołyńskiej. Uroczystości w Polsce i na Ukrainie

Źródło: KAI
Czytaj także