Na zakończenie posiedzenia wybrano trzy komisje. Pierwsza z nich ma za zadanie prowadzić prace przygotowawcze do powołania Rady Synodalnej. Druga komisja ma ocenić realizację ustaleń podjętych w ramach rozpoczętego w 2019 r. procesu Drogi Synodalnej. Zadaniem trzeciej jest dalszy rozwój inicjatyw, które nie zostały jeszcze w pełni przedyskutowane na Drodze Synodalnej. Każda komisja składa się z dziesięciu członków Komisji Synodalnej.
W przeszłości poważne zastrzeżenia Stolicy Apostolskiej budziło w szczególności utworzenie Rady Synodalnej, w ramach której biskupi i świeccy mają wspólnie omawiać i podejmować decyzje. Na spotkaniu w marcu przedstawiciele Konferencji Episkopatu i Stolicy Apostolskiej zgodzili się, że decyzje podjęte w Komisji Synodalnej będą zatwierdzane w Rzymie. Najbliższe spotkanie w Watykanie odbędzie się prawdopodobnie jeszcze w tym miesiącu.
Reformy w Kościele
Przewodniczący Konferencji Biskupów Niemiec bp Georg Bätzing jest zadowolony z przebiegu dyskusji. – Idziemy naprzód drogą synodalną, bardzo świadomie w powiązaniu z drogą Kościoła powszechnego. Kiedy synod powszechny zbierze się ponownie w Rzymie jesienią, również i my przedstawimy nasze interesy – zapowiedział hierarcha. Delegacja niemieckich biskupów "w najbliższej przyszłości ponownie uda się do Watykanu na rozmowy. Bp Bätzing podkreślił, że jest to ważne, aby konkretne zmiany były widoczne. – Ludzie muszą widzieć, że działanie Kościoła na miejscu się zmienia – podkreślił.
Komisja Synodalna jest efektem rozpoczętej w 2019 r. przez Konferencję Biskupów Niemiec i Centralny Komitet Katolików Niemieckich Drogi Synodalnej – procesu reform w Kościele w Niemczech. Komisja ma między innymi przygotować najpóźniej do marca 2026 r. Radę Synodalną, w której biskupi i świeccy w Niemczech będą kontynuować dyskusje na temat ewentualnych reform w Kościele.
Czytaj też:
Watykan uważa za konieczne utrzymanie kontaktów dyplomatycznych z RosjąCzytaj też:
Zełenski spotkał się z Franciszkiem. Zdradził, co powiedział papieżowi