Prywatna rozmowa Ojca Świętego z szefem węgierskiego rządu trwała 35 minut. Następnie polityk spotkał się z kard. Pietro Parolinem, sekretarzem stanu, któremu towarzyszył ks. prał. Mirosław Wachowski, podsekretarz ds. relacji z państwami.
"Solidne i owocne stosunki" między Watykanem a Budapesztem
"Podczas spotkania w Sekretariacie Stanu, które odbyło się w serdecznej atmosferze podkreślono solidne i owocne stosunki dwustronne oraz wyrażono żywe uznanie dla zaangażowania Kościoła katolickiego w promowanie rozwoju i dobrobytu społeczeństwa węgierskiego" – poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.
W rozmowie "skupiono się na wojnie w Ukrainie, zwracając uwagę na jej konsekwencje humanitarne i wysiłki na rzecz promowania pokoju".
Ponadto, jak podaje watykański komunikat, "przeanalizowano inne tematy będące przedmiotem wspólnego zainteresowania, takie jak węgierska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej, centralna rola rodziny i ochrona młodych pokoleń".
Wizyta Franciszka na Węgrzech
W ubiegłym roku papież Franciszek odwiedził Węgry. Podczas wizyty Ojciec Święty spotkał się m.in. z prezydent kraju Katalin Novák.
– Tu, w Budapeszcie, prosimy Cię o łaskawe osobiste wstawiennictwo o sprawiedliwy pokój, tak szybko jak to możliwe – zaapelowała prezydent Węgier Katalin Novák, zwracając się do papieża. Pierwsze słowa powitania prezydent Węgier skierowała do Ojca Świętego po hiszpańsku, mówiąc: "Bóg sprowadził Ciebie, Człowieka Pokoju, na Węgry!".
W spotkaniu z papieżem uczestniczyło około 10 tysięcy wiernych. Papież podczas pielgrzymki zawierzył Matce Bożej Węgry i Europę.
– Pielgrzymka Franciszka umocniła Węgrów w wierze, że tylko Chrystus jest naszą nadzieją czasach chaosu, kiedy tak wiele ciemności próbuje zapanować nad nami – tak z kolei wizytę papieża skomentował dla Radia Watykańskiego, przebywający od 1991 roku w kraju nad Dunajem, franciszkanin konwentualny, o. Paweł Cebula.
Czytaj też:
"To najmroczniejsza godzina". Orban o najgroźniejszym momencie wojnyCzytaj też:
Jubileusz 2025. Papież Franciszek pragnie na ten czas zawieszenia broni