W sobotę papież Leon XIV przyjął w Pałacu Apostolskim prezydenta Argentyny Javiera Gerardo Milei, który następnie spotkał się z kard. Pietro Parolinem, sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej oraz ks. Mirosławem Wachowskim, podsekretarzem ds. relacji z państwami.
Jak podano w komunikacie prasowym Watykanu, podczas "serdecznych rozmów" w Sekretariacie Stanu potwierdzono wzajemne uznanie dla solidnych stosunków dwustronnych i wolę ich dalszego zacieśniania. Następnie poruszono kwestie "będące przedmiotem wspólnego zainteresowania", w tym sytuację społeczno-gospodarczą, walkę z ubóstwem i zaangażowanie na rzecz spójności społeczeństwa.
Na koniec sobotniego spotkania poruszono kilka tematów o charakterze społeczno-politycznym, zarówno regionalnym, jak i międzynarodowym, ze szczególnym uwzględnieniem trwających konfliktów, podkreślając znaczenie pilnego zaangażowania na rzecz pokoju.
Papież: Jedność chrześcijan będzie darem Ducha Świętego
– Jedność, której chrześcijanie tak pragną, nie będzie przede wszystkim owocem naszych wysiłków, ani nie zostanie osiągnięta dzięki jakimś z góry przyjętym modelom lub planom. Jedność będzie raczej darem otrzymanym tak, jak chce Chrystus i za pomocą środków, których On pragnie, dzięki działaniu Ducha Świętego – powiedział Ojciec Święty, przyjmując w sobotę w Watykanie uczestników Sympozjum "Nicea i Kościół trzeciego tysiąclecia: ku jedności katolicko-prawosławnej", odbywającego się na Papieskim Uniwersytecie Świętego Tomasza z Akwinu.
Leon XIV podkreślił, iż Sobór Nicejski nie jest jedynie wydarzeniem z przeszłości, lecz "kompasem", który musi prowadzić ku pełnej widzialnej jedności wszystkich chrześcijan. Stanowi on fundament wspólnej drogi, którą katolicy i prawosławni podążają razem od czasu II Soboru Watykańskiego.
Papież wyraził przekonanie, iż powrót do Soboru Nicejskiego pozwoli na spojrzenie w innym świetle na kwestie, które nadal dzielą katolików i prawosławnych, a także pozwoli zbliżać się do przywrócenia pełnej komunii między obydwoma wyznaniami chrześcijańskimi.
Czytaj też:
Rekordowa pielgrzymka. Młodych przyciąga tradycyjna liturgiaCzytaj też:
Rewolucyjna zmiana dotycząca Wielkanocy? Jasna deklaracja papieża