We wtorek Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego przyjęła uchwałę o stwierdzeniu ważności wyboru prezydenta. Zgodnie z procedurą SN podjął decyzję na podstawie sprawozdania z wyborów prezydenckich, które przedstawiła Państwowa Komisja Wyborcza, oraz po rozpatrzeniu wszystkich protestów wyborczych. W toku ich weryfikowania stwierdzono, że doszło do pomyłek – zarówno na korzyść Rafała Trzaskowskiego, jak i Karola Nawrockiego – jednak bez wpływu na ostateczny wynik wyborów.
– Sąd Najwyższy, co trzeba wyraźnie podkreślić, po zapoznaniu się z każdym złożonym protestem zauważa, że sama liczba wniesionych protestów nie zwiększa wagi ujętych w nich jednobrzmiących zarzutów, jeżeli zarzuty te są tożsame treściowo i nie dotyczą własnego, konkretnego, rzeczywistego interesu wnoszącego protest – powiedział sędzia Krzysztof Wiak, prezes Izby Kontroli.
Protesty wyborcze. "Giertychówki"
Po drugiej turze wyborów prezydenckich, która odbyła się 1 czerwca, do Sądu Najwyższego wpłynęło ok. 54 tys. protestów wyborczych. Jak poinformowała pierwsza prezes SN Małgorzata Manowska, dużą część stanowiły tzw. giertychówki. Były to protesty wysyłane po zachęcie posła Koalicji Obywatelskiej Romana Giertycha, który udostępnił w sieci wzór takiego dokumentu.
Problem w tym, że wiele z nich nie spełniało wymogów formalnych. W niektórych, zamiast wpisać własny numer PESEL, wysyłający je obywatele wpisywali numer... Giertycha. Inne zawierały treść: "Protest wyborczy przeciw wybraniu prezydenta w dniu 01.06.2025 roku".
Giertych nie przekonał Polaków
"Jak oceniasz działania Romana Giertycha w sprawie protestów wyborczych i wyjaśnienia nieprawidłowości w wyborach?" – zapytali respondentów ankieterzy SW Research w sondażu na zlecenie Onetu.
Odpowiedź "negatywnie" wskazało 39,4 proc. badanych. a "pozytywnie" – 24,5 proc. Aż 25,7 proc. ankietowanych wybrało opcję "trudno powiedzieć/nie mam zdania". Co dziesiąty uczestnik badania (10,3 proc.) w ogóle nie słyszał o akcji podjętej przez Giertycha.
Badanie zostało zrealizowane w dniach 1-2 lipca 2025 r. przez agencję SW RESEARCH metodą wywiadów on-line (CAWI – Computer-Assisted Web Interview) na panelu internetowym SW Panel. W ramach badania przeprowadzono 804 ankiety z ogólnopolską próbą dorosłych. Zastosowano dobór kwotowy – próba była reprezentatywna ze względu na łączny rozkład płci, wieku i klasy wielkości miejscowości zamieszkania.
Czytaj też:
"Za to jest Trybunał Stanu". W koalicji rządowej narasta frustracjaCzytaj też:
SN orzekł, że wybory były ważne. Tak zareagował Giertych
