Klub z Gelsenkirchen zakomunikował wiadomość za pośrednictwem swojego konta w serwisie społecznościowym Twitter.
"Zarząd FC Schalke 04, za zgodą rady nadzorczej, podjął decyzję o przedwczesnym zakończeniu partnerstwa pomiędzy #S04 i #GAZPROM" – podano we wpisie.
Jak zaznaczono, szczegóły procesu zerwania umowy pomiędzy niemieckim klubem a rosyjskim koncernem gazowym zostaną podane w najbliższym czasie.
Komunikat Gazpromu
Gazprom kontynuuje normalne dostawy rosyjskiego gazu tranzytem do Europy – podał w ostatnią niedzielę koncern, mimo obaw wynikających z inwazji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.
– Gazprom standardowo dostarcza rosyjski gaz do Europy przez terytorium Ukrainy, zgodnie z życzeniami europejskich konsumentów – powiedział rzecznik prasowy spółki Siergiej Kuprianow, cytowany przez agencję TASS. Przedstawiciel przekazał również, iż w sobotę było to 108,1 mln metrów sześciennych gazu, natomiast w niedzielę 107,5 mln metrów sześciennych. Według Rosjan, to ilość niemal dorównująca dostawom w ramach długoterminowej rezerwacji tranzytu gazu przez Ukrainę (około 109,5 mln metrów sześciennych dziennie).
Działania FC Schalke
Kilka dni temu FC Schalke 04 Gelsenkirchen poinformowało, że w związku z rosyjską inwazją na Ukrainę, usunie logo swojego głównego sponsora – Gazpromu – z koszulek piłkarzy, występujących na poziomie piłkarskiej drugiej ligi niemieckiej. "W związku z wydarzeniami i eskalacją ostatnich dni, FC Schalke 04 zdecydowało się usunąć z koszulek napis swojego głównego sponsora – Gazpromu" – poinformowano w oświadczeniu. Krok miał zostać podjęty po rozmowach z Gazprom Germania.
Rosyjski koncern miał przekazywać dotąd klubowi z Republiki Federalnej Niemiec kilka milionów euro rocznie.
Czytaj też:
"Moskwa gotowa na zakłócenia w dostawach gazu". "WSJ": Rosja wysyła tankowce do KaliningraduCzytaj też:
Miedwiediew straszy Europę ogromną podwyżką cen gazu