W sobotę o sprawie poinformowały władze piłkarskiej ligi angielskiej Premier League w specjalnym komunikacie, zacytowanym przez portal weszło.com.
Nowi właściciele Chelsea
Nowymi właścicielami Chelsea zostali Todd Boehly, Clearlake Capital, Mark Walter i Hansjoerg Wyss. Mężczyźni to amerykańscy miliarderzy, którym przewodzi Boehly, współwłaściciel LA Dodgers, drużyny baseballowej z Los Angeles w USA.
Roman Abramowicz sprzedał klub z Londynu za 2,5 mld funtów. Rosyjski oligarcha i tak ma jednak problem, ponieważ pieniądze nie trafią osobiście do niego. Wszystko w związku z wojną na Ukrainie i nałożonymi sankcjami ekonomicznymi. Działania sankcyjne sprawiły, iż środki ze sprzedaży angielskiego klubu zostaną "zamrożone" w brytyjskim koncie bankowym. Sama Chelsea ma zarobić na transakcji 1,75 mld funtów, czyli większość kwoty. Natomiast Abramowicz zapewnił, że fundusze z jego strony przeznaczone zostaną na wsparcie organizacji charytatywnych.
"Czysta pasja do gry i klubu"
Roman Abramowicz został właścicielem londyńskiego klubu w 2003 roku. Od tego czasu piłkarze Chelsea pięć razy zdobyli mistrzostwo Anglii, pięć razy wygrali Puchar Anglii, trzy razy Puchar Ligi Angielskiej, dwa razy Ligę Mistrzów, dwa razy Ligę Europy i raz Klubowe Mistrzostwa Świata.
"Dla mnie nigdy nie chodziło o biznes ani pieniądze, ale o czystą pasję do gry i klubu. Ponadto, poinstruowałem mój zespół, aby założył fundację charytatywną, w której wszystkie dochody netto ze sprzedaży zostaną przekazane. Fundacja będzie na rzecz wszystkich ofiar wojny na Ukrainie. Obejmuje to dostarczanie kluczowych funduszy na pilne potrzeby i ofiary, a także wspieranie długoterminowej pracy na rzecz odbudowy" – przekazał w komunikacie na początku marca Abramowicz, który jest uznawany za przyjaciela prezydenta Rosji Władimira Putina.
Czytaj też:
Media: Abramowicz i ukraińscy negocjatorzy mają objawy otruciaCzytaj też:
Media: Abramowicz przyjechał do Polski. W tajemnicy