Gorąco na Bliskim Wschodzie. Do akcji wkraczają Chiny

Gorąco na Bliskim Wschodzie. Do akcji wkraczają Chiny

Dodano: 
Chiny
Chiny Źródło: Wikimedia Commons
W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie ze spotkania premiera Iraku Adila Abd Al Mahdiego z chińskim ambasadorem Zhang Tao.

Zdjęcie ze spotkania pojawiło się na profilu szefa irackiego rządu. Według przekazów medialnych, Chiny wyraziły gotowość udzielenia Irakowi wsparcia militarnego.

twitter

Prezydent USA Donald Trump zagroził Irakowi surowymi sankcjami po tym, jak parlament wezwał wojska amerykańskie do opuszczenia kraju. – Mamy tam (w Iraku – red.) niezwykle drogą bazę lotniczą. Budowa kosztowała miliardy dolarów. Nie wyjdziemy, chyba że nam za to zapłacą – oświadczył w niedzielę prezydent Trump.

W sobotę iracki parlament przegłosował rezolucję w sprawie zakończenia obecności zagranicznych żołnierzy w tym kraju. Oznacza to de facto wydalenie amerykańskich wojsk. W reakcji na ten ruch Trump zagroził Irakowi "sankcjami, jakich nigdy wcześniej nie wiedział". W Iraku przebywa obecnie ok. 5 tys. amerykańskich żołnierzy w ramach międzynarodowej koalicji przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu (IS).

Napięcie na Bliskim Wschodzie wzrosło dramatycznie po zabójstwie przez siły USA jednego z najważniejszych irańskich generałów, Kasema Sulejamniego, dowódcę elitarnego oddziału Al-Kuds. Wojskowy zginął w ubiegłym tygodniu na lotnisku w Bagdadzie. 62-letni Sulejmani kierował irańskimi operacjami wojskowymi na Bliskim Wschodzie i był uważany przez Stany Zjednoczone za terrorystę.

Wcześniej Chiny skrytykowały USA za zabicie irańskiego generała Kasema Sulejmaniego, dowódcy elitarnej jednostki Al-Kuds, i zaostrzenie napięć na Bliskim Wschodzie. Rzecznik MSZ Chin Geng Shuang wskazał, że Waszyngton postępuje wbrew normom stosunków międzynarodowych. – Wzywamy USA, aby nie nadużywały siły, i apelujemy do stron (zaangażowanych w konflikt) o powściągliwość, aby uniknąć pogorszenia sytuacji. Ryzykowne działania militarne podjęte przez USA w ostatnich dniach nie są zgodne z podstawowymi normami stosunków międzynarodowych – wskazał przedstawiciel Chin.

Czytaj też:
Donald Trump: Nie wyjdziemy z Iraku, chyba że nam zapłacą
Czytaj też:
Kryzys na Bliskim Wschodzie. Merkel jedzie do Putina

Źródło: X / BBC
Czytaj także