W szpitalach z powodu COVID-19 przebywało do soboty 1087 osób, nieznacznie mniej niż do piątku. Zmniejszyła się również liczba osób podłączonych do respiratorów.
– Zwykle byłyby to okropne wieści” - powiedział Cuomo o statystykach hospitalizacji. „Jednak nie są one tak okropne w porównaniu z tym, gdzie byliśmy – podkreślił cytowany przez "New York Times".
Liczba zgonów, zdaniem gubernatora, jest „przerażająca”, niezależnie od ogólnej tendencji spadkowej. „Nie ma względnego kontekstu śmierci - śmierć jest śmiercią – oświadczył.
Cuomo zapowiedział również, że 15 maja, kiedy jego zarządzenie o zamknięciu stanu wygaśnie, niektóre firmy budowlane i produkcyjne będą mogły wznowić działalność, zachowując szczególne środki ostrożności. W drugiej fazie firmy będą ponownie otwierane na podstawie oceny tego, jak istotne są dla ludności i jak duże ryzyko wiąże się z ich funkcjonowaniem.
Liczba wszystkich zakażonych SARS-CoV-2 w stanie Nowy Jork przekroczyła w sobotę 156 tys. Całkowita liczba zgonów wywołanych chorobą COVID-19 wynosi ponad 17 tys.
Czytaj też:
Pandemia koronawirusa. Oto łączny bilans zgonów we Włoszech
Czytaj też:
Morawiecki: Jesteśmy dobrze przygotowani na walkę z koronawirusem