Te trzy kraje, zwalczają konkurencję przewoźników z innych krajów, żądając od nich wprowadzenia płacy minimalnej dla kierowców oraz dodają biurokratyczne przeszkody.
Niekorzystne warunki dla polskich firm transportowych powoli chcą ustanowić także Włochy, Dania, Norwegia i Węgry.Przewoźnicy z Polski, Europy Wschodniej oraz Portugalii i Hiszpanii domagają się od Komisji Europejskiej zdecydowanej interwencji w tej sprawie. Liczą na skierowanie wniosku do unijnego Trybunału Sprawiedliwości, a do czasu ogłoszenia wyroku, zawieszenia niekorzystnych przepisów.
– Komisja Europejska pudruje problem, nie rozwiązuje go. Wyraźnie odłożyła go na półkę. Jesteśmy coraz bardziej zaniepokojeni –powiedział w Brukseli radiu RMF FM prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników (ZMPD) Jan Buczek. Organizacja polskich przewoźników otworzyła w Brukseli swoje biuro, aby na miejscu lobbować w unijnych strukturach za korzystnym dla transportowców rozwiązaniem tego problemu.