Zbliżają się wybory prezydenckie, podczas których Donald Trump będzie walczył o reelekcję. Jak pokazują najnowsze sondaże, prezydent USA powoli odrabia straty do swojego kontrkandydata Joe Bidena.
W najnowszym spocie wyborczym Trump podkreśla, że establishment dbał o swoje interesy, a nie o interesy Amerykanów. Spot jest złożony z archiwalnych wystąpień, w których prezydent zapowiadał m.in. odnowienie sojuszy, walkę z terroryzmem oraz podkreślał, że to jego rodacy będą zawsze dla niego najważniejsi.
W spocie przewijają się sceny z jego spotkań z ostatnich lat z przywódcami innych państw, m.in. królową Elżbietą, prezydentem Macronem czy premierem Japonii Shinzo Abe. W filmie są też ujęcia ze spotkania Trumpa z prezydentem Polski.
Czytaj też:
"Przygotowali nam tę zawieruchę". Łukaszenka oskarża: Pod Warszawą powstało specjalne centrumCzytaj też:
Wybory prezydenckie w USA. Trump przyspiesza i wciąż jest w grze