"To był błąd". Premier Holandii przeprasza

"To był błąd". Premier Holandii przeprasza

Dodano: 
Premier Holandii Mark Rutte
Premier Holandii Mark Rutte Źródło: PAP/EPA
Premier Holandii Mark Rutte przeprosił w poniedziałek za zbyt wczesne zniesienie pod koniec czerwca większości obostrzeń.

Podczas spotkania z dziennikarzami premier Holandii Mark Rutte przepraszał za zbytni optymizm, jaki on i minister zdrowia Hugo de Jonge prezentowali podczas konferencji prasowej dwa tygodnie temu, informując o zniesieniu ograniczeń.

– To nie była dobra konferencja prasowa z naszej strony – mówił Rutte. De Jonge powiedział natomiast, że "to, co wydawało się wówczas uzasadnione, okazało się błędem w ocenie".

Powrót restrykcji

Podczas piątkowej konferencji prasowej premier Mark Rutte ogłosił, że ze względu na drastyczny wzrost zakażeń koronawirusem, zwłaszcza wśród ludzi młodych, przywróconych zostanie część zniesionych 26 czerwca restrykcji. – Na ostatniej konferencji cieszyliśmy się z luzowania obostrzeń, niestety ogromny wzrost infekcji zmusza nas do kroku wstecz – mówił Rutte.

Ponownie zamknięto kluby nocne i dyskoteki, przywrócono obowiązek zachowania 1,5 m odstępu w restauracjach oraz odwołano festiwale i imprezy sportowe.

Jak informuje Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego, od przeszło tygodnia liczba zakażeń koronawirusem rośnie lawinowo. W ubiegłą sobotę zarejestrowano ponad 10 tys. nowych infekcji, najwięcej od 25 grudnia 2020 r.

Będzie pozew przeciwko rządowi

W sobotę firma ID&T, organizator takich festiwali jak Mysteryland, Amsterdam Open Air i Milkshake, zapowiedziała że w związku z przywróceniem obostrzeń wystąpi w poniedziałek do sądu z żądaniem możliwości kontynuowania tych wydarzeń.

Dyrektor firmy Ritta van Straalen uważa, że wydarzenia mogą się odbyć bezpiecznie. – Branża festiwalowa doskonale radzi sobie z tymi środkami bezpieczeństwa (...) przy bramie wejściowej – powiedziała van Straalen w telewizji NH Nieuws.

Czytaj też:
"To nieproporcjonalna decyzja". Organizator festiwali pozywa holenderski rząd
Czytaj też:
"Wcześniej niż przewidywano". Wirusolog wskazuje datę czwartej fali epidemii






Źródło: PAP
Czytaj także