Mińsk szykuje międzynarodową ofensywę prawną przeciw Polsce

Mińsk szykuje międzynarodową ofensywę prawną przeciw Polsce

Dodano: 
Próba nielegalnego przejścia migrantów na terytorium RP
Próba nielegalnego przejścia migrantów na terytorium RP Źródło: X / Stanisław Żaryn
Reżimowe media białoruskie podały, że w związku z rzekomymi "zbrodniami polskich funkcjonariuszy", Mińsk planuje międzynarodową prawną ofensywę przeciw Polsce.

Dzmitryj Brylou z białoruskiej Prokuratury Generalnej na antenie TV ONT stwierdził, że polskie władze "niejednokrotnie dopuszczały się nielegalnej deportacji wobec uchodźców oraz robią to dalej, stosują tortury oraz inne akty okrucieństwa".

– Wobec do de facto bezbronnych ludzi stosowano m.in. demonstracyjne strzały w powietrze, wybuchy, oświetlenie oślepiające i środki specjalne – mówił.

W związku z tym białoruska prokuratura skierowała do Rady Ministrów oraz parlamentu kopię pięciu tomów akt sprawy karnej z wnioskiem "o zorganizowanie ich przekazania strukturom międzynarodowym i europejskim – w tym Parlamentowi Europejskiemu – w celu udzielenia oceny prawnej".

Zeznania Irakijczyka

W sprawie zeznawał m.in. nastoletni Irakijczyk. Relacjonował on wydarzenia, które miały miejsce podczas szturmu migrantów na polską granicę w rejonie przejścia w Bruzgach - Kuźnicy. Fragmenty zeznań zostały opublikowane na antenie TV ONT.

– Bardzo się przestraszyliśmy i cofnęliśmy się od granicy. Moja rodzina nie odniosła obrażeń, ale tak jak na wszystkich, trafił na nas gaz – mówił cudzoziemiec. – Żadnych ran i innych obrażeń ja i moja rodzina nie mamy. – przyznał.

Irakijczyk dodał również, że "w pewnej chwili polscy wojskowi zaczęli polewać wodą ze specjalnych samochodów, rozpylać gaz i rozległy się wybuchy".

W zeznaniach świadka nie ma mowy o tym, że polskie służby podjęły decyzję o użyciu armatek wodnych oraz gazu w obliczu ataku migrantów na granicę. Nie wspomniano również o agresywnej postawie cudzoziemców, którzy atakowali Polaków kamieniami i grantami hukowymi dostarczonymi przez białoruskich funkcjonariuszy.

W wyniku wydarzeń z 16 listopada 12 przedstawicieli polskich służb mundurowych zostało poszkodowanych.

Czytaj też:
Grupy nielegalnych imigrantów forsowały granice w kilku miejscowościach
Czytaj też:
Żaryn skomentował "absurdalne" słowa Ochojskiej

Źródło: belsat.eu
Czytaj także