Rosyjskie MSZ: Nie ma przeszkód, by Polacy badali wrak tupolewa. "Zawsze są mile widzianymi gośćmi"

Rosyjskie MSZ: Nie ma przeszkód, by Polacy badali wrak tupolewa. "Zawsze są mile widzianymi gośćmi"

Dodano: 
Marija Zacharowa, rzecznik MSZ Rosji
Marija Zacharowa, rzecznik MSZ Rosji Źródło:PAP/EPA / MAXIM SHIPENKOV
Rzeczniczka rosyjskiego resortu spraw zagranicznych Marija Zacharowa zapewniła, że nie ma żadnych przeszkód, aby polscy eksperci zajmujący się badaniem przyczyn katastrofy smoleńskiej przyjechali do Rosji i uzyskali dostęp do wraku tupolewa.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Zacharowa oświadczyła, że zgodnie z rosyjskim prawem, wrak tupolewa nie może zostać Polsce zwrócony do czasu zakończenia śledztwa. Jak jednak dodała, "jeśli polscy partnerzy widzą konieczność zbadania wraku lub dokumentów, to oni zawsze są mile widzianymi gośćmi".

– Niejednokrotnie wzywaliśmy polskich kolegów, w przypadku takiej konieczności, aby przyjeżdżali do Rosji w jakimkolwiek dogodnym dla nich czasie, w porozumieniu z odpowiednimi urzędami i pracowali nad tym tematem – dodała rzeczniczka rosyjskiego MSZ.

O tym, że strona polska zwróci się do Rosji o udostępnienie wraku TU 154-M informowaliśmy na początku marca. Prokuratura przygotowywała wówczas wniosek do Rosji w sprawie wyjazdu polskich śledczych do Smoleńska. Celem wyjazdu do ma być uzyskanie dostępu do wraku maszyny oraz sfotografowanie, opisanie i oznaczenie poszczególnych jej fragmentów. Śledczy chcą również dokonać oceny stanu tego podstawowego dowodu w sprawie.

Czytaj też:
Prokuratura chce dostępu do wraku tupolewa. Będzie wniosek do Rosji

Czytaj także