Czechy: Najwyższy Sąd Administracyjny zniósł obowiązek okazywania certyfikatów szczepień

Czechy: Najwyższy Sąd Administracyjny zniósł obowiązek okazywania certyfikatów szczepień

Dodano: 
Paszport szczepionkowy, zdjęcie ilustracyjne
Paszport szczepionkowy, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Flickr / Marco Verch Professional Photographer / CC BY 2.0
Najwyższy Sąd Administracyjny (NSS) Czech zniósł w środę obowiązek okazywania certyfikatów szczepień lub przebytej choroby Covid-19 przed wejściem do restauracji, klubów i salonów gier oraz podczas pobytu w hotelach. Decyzja sądu zacznie obowiązywać za 7 dni.

Po tym terminie wszystkie osoby, które nie wykazują objawów choroby, w tym osoby niezaszczepione, będą mogły korzystać z lokali gastronomicznych i hoteli.

Orzeczenie sądu

Ministerstwo Zdrowia ma jednak czas na odniesienie się do decyzji sądu. Utrzymanie obecnych przepisów, zdaniem sędziego NSS Petra Mikesza, wymagałoby wprowadzenia stanu wyjątkowego lub uznania, że każda osoba podejrzana jest o zakażanie innych.

Sąd orzekł, że ministerialne rozporządzenia nie mogą być konstruowane w ten sposób, że choćby pośrednio zmuszają ludzi do szczepień, które nie mają charakteru obowiązkowego. Osoby nieszczepione nie miałyby wyboru i musiałyby się zaszczepić, jeśli chcą żyć normalnie - powiedział Mikesz. Stwierdził również, że NSS ma do rozpatrzenia jeszcze inne wnioski dotyczące podobnych restrykcji.

Reakcja władz

Premier Petr Fiala i ministrowie dowiedzieli się o decyzji sądu podczas posiedzenia rządu i nie zajmowali się nią w środę. Fiala zapowiedział, że resort zdrowia przeanalizuje orzeczenie. Nie chciał ustosunkować się do przedstawionych przez NSS sposobów na zachowanie przepisów w mocy.

Premier powiedział, że akty prawne związane ze zwalczaniem pandemii są odziedziczone po poprzednim gabinecie Andreja Babisza. Podkreślił, że m.in. dlatego Izba Poselska zajmuje się obecnie nowelizacją ustawy pandemicznej.

Posłowie debatują nad rządowym projektem, który ma przedłużyć obowiązywanie ustawy z końca lutego br. na koniec listopada br. Zdaniem resortu zdrowia nowelizacja uwzględniła kilka wcześniejszych decyzji sądów, znoszących niektóre restrykcje. Daje także możliwość wydawania rozporządzeń związanych z ochroną zdrowia przez Ministerstwo Obrony i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Wprowadza ponadto elektroniczny sposób informowania o obowiązku kwarantanny i izolacji.

Broniąc nowelizacji, minister zdrowia Vlastimil Valek zapowiedział, że najpoważniejsze restrykcje związane z pandemią, będą mogły być znoszone od marca br. Przewiduje on, że liczba zakażonych i chorych będzie nadal rosła w ciągu najbliższych dwóch tygodni, co jest zgodne z prognozami ekspertów.

Trudna sytuacja epidemiczna w Czechach

W Czechach laboratoria stwierdziły we wtorek rekordową liczbę pozytywnych testów – 57 195. Dodatkowo stwierdzono blisko 10 tys. ponownych zakażeń, które w Czechach ujmowane są w osobnych statystykach. Valek pokreślił, że jednocześnie nie dochodzi do przeciążenia służby zdrowia.

Projekt wzbudza sprzeciw opozycji. Posłowie partii Wolność i Demokracja Bezpośrednia (SPD) zapowiedzieli, że nie dopuszczą do uchwalenia nowelizacji ustawy. W Izbie stosują obstrukcje poprzez długie przemowy, zgłaszając poprawki do porządku obrad, jak i do samej nowelizacji. Skutecznie przedłużają prace, które zaczęły się o godz. 10. we wtorek. Ich głównym zarzutem jest ignorowanie w noweli praw i wolności osobistych.

Czytaj też:
Litwa rezygnuje z "paszportów covidowych"
Czytaj też:
COVID jak grypa. Ważna zapowiedź włoskiego ministra

Źródło: PAP
Czytaj także