Informację przekazała białoruskojęzyczna telewizja Biełsat. „Sztab Generalny oświadczył, że armia ukraińska odbiła Wyspę Węży” – czytamy na profilu Biełsat w mediach społecznościowych.
„To ta wyspa, której obrońcy ostro odpowiedzieli na wezwania rosyjskich żołnierzy do złożenia broni - nagranie odpowiedzi odbiło się szerokim echem w światowych mediach” – zaznaczono.
Zbrodnia wojenna na Wyspie Węży
W czwartek wieczorem Państwowa Służba Graniczna Ukrainy przekazała, że Wyspa Węży została zdobyta. Zginęli wszyscy jej obrońcy – 13 funkcjonariuszy ukraińskiej straży granicznej.
– Wszyscy pogranicznicy zginęli bohatersko, ale się nie poddali. Tytuł Bohatera Ukrainy otrzymają pośmiertnie – powiedział ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
Na wyspie doszło do dramatycznych wydarzeń. Rosyjski okręt wojenny ostrzelał ukraińskich funkcjonariuszy, którzy – używając wulgarnych słów – odmówili poddania się. W sieci opublikowano nagranie, które ma dokumentować ich wymianę zdań przez radio.
"Ukraina ma od dziś swoje małe Termopile. To maleńka (700x600m) Wyspa Żmijowa, bez żadnego znaczenia dla toczonych przez Rosję działań zbrojnych. Została dziś zrównana z ziemią bo obecny na niej oddział ukraińskiej straży granicznej nie poddał się. Wszyscy zginęli, 13 osób" – napisał w mediach społecznościowych Daniel Szeligowski z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
Czytaj też:
Putin wzywa ukraińską armię do obalenia rządu. Padły haniebne słowaCzytaj też:
Negocjacje pokojowe? Pieskow wskazał, gdzie mogłyby się odbyćCzytaj też:
Jakie straty ponieśli do tej pory Rosjanie? Informacje Ukrainy