Całkowite straty bojowe rosyjskich wojsk od 24.02 do 16.03 wynoszą: ok. 13,8 tys. żołnierzy, 430 czołgów, 84 samoloty, 1375 transporterów opancerzonych, 190 systemów artyleryjskich, 70 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, 43 zestawy przeciwlotnicze, 108 śmigłowców, 819 pojazdów kołowych, 60 cystern, 11 dronów i trzy jednostki pływające.
Jak dodaje ukraińska armia, dane cały czas są aktualizowane, a ich dokładność jest ograniczona z powodu wysokiej intensywności walk.
Wojna na Ukrainie
Zgodnie z oświadczeniem ukraińskich służb ratowniczych, 12-piętrowy budynek mieszkalny w pobliżu centrum Kijowa został w środę rano trafiony przez rosyjskie rakiety. Wybuch spowodował pożar na kilku piętrach. Trafiony w środę budynek znajduje się zaledwie kilka kilometrów od centrum stolicy Ukrainy.
Wstępne informacje wskazywały, że dwie osoby zostały ranne podczas ostrzału. W oświadczeniu podano, że ratownicy ewakuowali z budynku 37 osób. W wyniku ataku uszkodzono również sąsiedni dziewięciopiętrowy budynek.
Ostatnie zdjęcia satelitarne oraz te wykonane za pomocą dronów pokazują, że ukraińskie wojsko zniszczyło co najmniej trzy rosyjskie śmigłowce wojskowe na lotnisku w Chersoniu na południu Ukrainy.
Władze kluczowych ze strategicznego punktu widzenia miast, w tym wokół Kijowa i Mariupola, zgłosiły w środę rozległe zniszczenia. Wielu lokalnych polityków opisuje obecną sytuację w ukraińskich miastach jako „piekło”. W środę rano na przedmieściach Kijowa słychać było eksplozje, gdy w stolicy Ukrainy ponownie zawyły syreny przeciwlotnicze. Ofiary śmiertelne zostały również zgłoszone we wtorek po ostrzale budynków w dzielnicach mieszkalnych w Kijowie.
Prawie 29 000 cywilów zostało ewakuowanych we wtorek korytarzami ewakuacyjnymi, powiedział wicepremier Ukrainy, z których większość – 20 000 – opuściła Mariupol. Spośród 4000 samochodów, które opuściły miasto, 570 przybyło do południowo-wschodniego miasta Zaporoża.
Czytaj też:
Delegacja premierów bezpiecznie wróciła z Ukrainy do PolskiCzytaj też:
Putin w końcu pokazał się publicznie. Wystąpił z lekamiCzytaj też:
Kowal: Bardzo ważne jest przyspieszenie wejścia Ukrainy do UE