Węgry odwołują spotkanie V4? Nieoficjalnie doniesienia mediów

Węgry odwołują spotkanie V4? Nieoficjalnie doniesienia mediów

Dodano: 
Viktor Orban, premier Węgier
Viktor Orban, premier Węgier Źródło: PAP/EPA / JULIEN WARNAND
Węgierskie władze muszą odwołać spotkanie szefów resortów obrony państw Grupy Wyszehradzkiej – podaje serwis Euractive. Rozmowy miały odbyć się w środę w Budapeszcie.

Na środę w Budapeszcie zaplanowano spotkanie ministrów obrony Grupy V4. W ubiegły piątek minister obrony Czech Jana Czernichova poinformowała jednak na Twitterze, że nie pojawi się w stolicy Węgier ponieważ nie chce brać udziału w kampanii wyborczej Victora Orbana.

"Zawsze popierałam V4 i jest mi bardzo przykro, że dla węgierskich polityków tania rosyjska ropa jest teraz ważniejsza od ukraińskiej krwi" – napisała Czernochova w mediach społecznościowych. W poniedziałek, po spotkaniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski, potwierdził, że również szef polskiego MON Mariusz Błaszczak nie pojedzie do Budapesztu.

Spotkanie zostało odwołane?

Jak poinformował we wtorek serwis Euractive, opierając się na informacjach ze słowackiego resortu obrony, zaplanowane na jutro spotkanie zostało ostatecznie odwołane.

Powodem ma być spór o podejście Budapesztu do konfliktu na Ukrainie oraz zapowiedź zbojkotowania rozmów przez ministrów Błaszczaka i Czernochovą.

Na razie informacji o odwołaniu spotkanie oficjalnie nie potwierdzili przedstawiciele żadnego z czterech państw.

Putin wydał rozkaz do ataku

Pod koniec lutego prezydent Rosji Władimir Putin wysłał wojska na Ukrainę w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik Donieckiej i Ługańskiej, które wcześniej Rosja uznała za niepodległe i podpisała z nimi umowy o współpracy i wzajemnej pomocy.

Od ponad miesiąca armia rosyjska ostrzeliwuje ukraińskie miasta, nie oszczędzając kobiet i dzieci. Według szacunków ONZ, od początku wojny zginęło prawie 1000 cywilów, w tym ponad 120 dzieci. Miliony Ukraińców uciekły z kraju, najwięcej do Polski (2,2 mln).

Atak Rosji na Ukrainę to drugi etap konfliktu, który trwa od kwietnia 2014 r. Wojnę poprzedziła rewolucja na Majdanie oraz tzw. kryzys krymski, który doprowadził do aneksji półwyspu przez Rosję. Osiem lat temu rosyjskie siły zbrojne rozpoczęły okupację Krymu. W obecności wojska przeprowadzono nielegalne "referendum", a następnie ogłoszono, że Krym wszedł w skład Federacji Rosyjskiej.

Czytaj też:
Orbán: Jeśli wygram, Węgry nie zostaną wciągnięte do wojny
Czytaj też:
Do Tuska podeszła wdowa po ukraińskim żołnierzu. Poruszająca scena

Źródło: X / 24.hu
Czytaj także