Macron rozmawiał z Putinem. Wśród tematów rachunki za gaz

Macron rozmawiał z Putinem. Wśród tematów rachunki za gaz

Dodano: 
Prezydent Francji Emmanuel Macron i prezydent Rosji Władimir Putin
Prezydent Francji Emmanuel Macron i prezydent Rosji Władimir PutinŹródło:PAP/EPA
Prezydent Francji Emmanuel Macron i przywódca Federacji Rosyjskiej Władimir Putin odbyli we wtorek rozmowę telefoniczną.

Jak podała agencja informacyjna Reuters, jednym z tematów konwersacji była kwestia rachunków za gaz. Według Kremla, kraje "nieprzyjazne" Rosji mają dokonywać opłat w rublach. Putin oczekuje raportu w tej sprawie do końca marca. Rosyjski prezydent nie chce przyjmować pieniędzy w "skompromitowanych" walutach, takich jak dolary i euro. Przywódca zwrócił się z tym do swojego rządu, banku centralnego Federacji Rosyjskiej oraz Gazpromu.

Z dokumentu opublikowanego przez Kreml wynika, że rosyjski rząd powinien zatwierdzić instrukcję zmiany dotychczasowych kontraktów Gazpromu na dostawy gazu w sprawie zmiany waluty ich płatności na rubel. Zgodnie z listą wniosków powinno się to odbyć "przy zachowaniu wielkości dostaw, cen i zasad kształtowania cen określonych w kontraktach" do 31 marca tego roku.

Podczas wtorkowej rozmowy telefonicznej Emmanuel Macron miał stwierdził, że płacenie rachunków za gaz w rublach jest "niemożliwe".

Ewakuacja ludzi z Mariupola

Jeszcze przed rozmową prezydentów Pałac Elizejski w Paryżu miał informować, iż celem Emmanuela Macrona będzie przekonanie Władimira Putina do pozwolenia na ewakuację ludności cywilnej z oblężonego przez siły rosyjskie Mariupola w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy. Temat faktycznie został poruszony przez polityków – przekazała agencja Interfax, cytowana przez portal interia.pl, powołując się na komunikaty prasowe z Kremla.

"Prezydent Rosji szczegółowo poinformował o działaniach podejmowanych przez rosyjskie wojsko w celu udzielenia pilnej pomocy humanitarnej i zapewnienia bezpiecznej ewakuacji ludności cywilnej, w tym z Mariupola" – podała strona rosyjska.

Putin uważa, że aby doszło do ewakuacji, "nacjonalistyczni bojownicy" muszą powstrzymać opór i złożyć broń.

Czytaj też:
Biden: Nie wycofuję swoich słów o Putinie
Czytaj też:
"Toczą się dwie wojny". Były doradca Putina o sytuacji na Ukrainie

Źródło: Reuters / Interfax / Interia.pl
Czytaj także