Nietypowa przygoda Wałęsy. Amerykańska policja opublikowała zdjęcie

Nietypowa przygoda Wałęsy. Amerykańska policja opublikowała zdjęcie

Dodano: 
Były prezydent RP Lech Wałęsa
Były prezydent RP Lech Wałęsa Źródło:PAP / Darek Delmanowicz
Policja Stanowa w Connecticut umieściła na Facebooku zdjęcie z Lechem Wałęsą. "Nigdy nie wiesz, kogo spotkasz" – napisano w komentarzu.

Były prezydent przebywa obecnie w Stanach Zjednoczonych, gdzie odbywa serię spotkań z Polonią i lokalnymi władzami. Tematami rozmów jest m.in. sytuacja na Ukrainie. Kilka dni temu podczas wizyty w stanie Connecticut Wałęsa spotkał się m.in. z gubernatorem Tedem Lamontem. Były prezydent relacjonuje swój wyjazd na Facebooku.

Przygoda z policją

Podczas swojej podróży samochód, którym podróżuje Wałęsa, złapał gumę. Po pomoc zwrócono się do lokalnej policji. Funkcjonariusze nie kryli zdziwienia, gdy się zorientowali z kim mają do czynienia.

„Nigdy nie wiesz, kogo spotkasz jako policjant” – napisała policja stanowa z Connecticut na swoim oficjalnym profilu na Facebooku.

facebook

„Tego popołudnia policjanci z policji stanowej w Connecticut zostali wezwani do zgłoszenia na trasie I-84, aby pomóc pojazdowi z przebitą oponą. Tuż po przybyciu funkcjonariusze zostali powitani przez zdobywcę pokojowej nagrody Nobla, pierwszego prezydenta Polski wybranego w wolnych wyborach – Lecha Wałęsę” – przekazano w cytowanym komunikacie.

Okazało się, że funkcjonariusz Lipert, który zjawił się na miejscu, ma polskie korzenie. "Był zaszczycony możliwością pomocy tak wpływowej osobie. Panowie krótko porozmawiali o historii Polski” – przekazano.

Wałęsa wystosował "odezwę" do Ukraińców

Kilka tygodni temu, jeszcze przed wyjazdem do USA, Wałęsa wystosował "odezwę" do Ukraińców walczących z Rosjanami. – Bracia Ukraińcy, kłaniam się z wielką prośbą do was – mówi Wałęsa na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych. Jak dodał, "był taki czas, że Polska musiała wykonać ciężką pracę, uwolnić się od Związku Sowieckiego".

– Udało nam się to wykonać. Dzisiaj los dał wam zadanie podobne, a nawet chyba większe. I dlatego zgłaszam się do was z prośbą, abyście obronili świat. Zrobię wszystko, jako rewolucjonista, zrobię wszystko, aby was w tej walce wspierać, ale zdajecie sobie sprawę, że to od was dziś zależy, jak potoczą się losy Europy, a nawet świata – wskazuje noblista.

Czytaj też:
Wałęsa: Jeśli Putin zaatakuje Kijów, odpowiedzią musi być atak na Moskwę
Czytaj też:
Pierwsza dama USA zwróciła się z apelem do Putina

Źródło: Facebook
Czytaj także