Kaliningrad może zmienić nazwę. Rosyjski polityk składa propozycję

Kaliningrad może zmienić nazwę. Rosyjski polityk składa propozycję

Dodano: 
Kaliningrad, zdjęcie ilustracyjne
Kaliningrad, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons
Deputowany do rosyjskiej Dumy Siergiej Mironow chce zmiany nazwy Kaliningradu na Władybaltijsk, a Obwodu Kaliningradzkiego na Terytorium Bałtyckie.

Cytowany przez agencję RIA Novosti Mironow stwierdził, że Obwód Kaliningradzki ma strategiczne znaczenie dla Federacji Rosyjskiej i "być może nadszedł czas na przemianowanie Kaliningradu zgodnie ze współczesnymi realiami i tradycjami krajowymi". "Na przykład Władybaltijsk i odpowiednio Terytorium Bałtyckie" – dodał.

"Od tej nazwy od razu staje się jasne, że mówimy o miejscu na skrajnej zachodniej granicy naszej ojczyzny, która rozciąga się od Oceanu Spokojnego do Bałtyku. Ale oczywiście tę kwestię powinni rozwiązać mieszkańcy regionu" – podkreślił Mironow, który jest deputowanym do Dumy z ramienia centrolewicowej partii Sprawiedliwa Rosja.

Królewiec został w 1946 r. przemianowany na Kaliningrad na cześć bolszewickiego i sowieckiego aparatczyka Michaiła Kalinina, który współodpowiada za zbrodnię katyńską.

Awantura o Kaliningrad z sankcjami w tle

Obwód kaliningradzki, graniczący z państwami Unii Europejskiej, do którego większość towarów transportuje się koleją przez Litwę, został 17 czerwca odcięty od części przewozów towarowych z Rosji kontynentalnej na mocy sankcji nałożonych przez Brukselę.

W ubiegłym tygodniu agencja Reutera, powołując się na dwa źródła zaznajomione ze sprawą, podała, że europejscy urzędnicy prowadzą negocjacje z Litwą, by rozładować napięcia z Rosją w sprawie Kaliningradu.

Według Reutera, Bruksela – przy wsparciu Niemiec – negocjuje wyłączenie Kaliningradu spod reżimu sankcji i przygotowuje drogę do porozumienia, które mogłoby zostać podpisane na początku lipca, jeśli Litwa wycofa swoje zastrzeżenia.

Rosjanie grożą Litwinom odwetem, choć władze w Wilnie tłumaczą, że nie wprowadziły żadnych jednostronnych ani dodatkowych ograniczeń, a jedynie "konsekwentnie stosują unijne sankcje".

Reuters zauważa, że jeśli tradycyjny szlak dla rosyjskich towarów do Kaliningradu, najpierw przez sojuszniczą Białoruś, a potem Litwę nie zostanie przywrócony, istnieją obawy, że Moskwa mogłaby użyć siły militarnej wobec Litwy i przebić przez jej terytorium lądowy korytarz, aby połączyć Kaliningrad z kontynentalną Rosją.

Czytaj też:
Pieskow: Kreml czeka na decyzję Komisji Europejskiej ws. Kaliningradu
Czytaj też:
Media: Niemcy naciskają na Litwę, żeby ustąpiła ws. Kaliningradu
Czytaj też:
Rosyjski senator: Polska i Litwa jako pierwsze znajdą się w maszynce do mięsa

Źródło: RIA Novosti / Reuters
Czytaj także