Ambasador Federacji Rosyjskiej przy ONZ posłużył się wpisem polskiego polityka na portalu społecznościowym Twitter.
Nagranie z posiedzenia Rady Bezpieczeństwa udostępniła w mediach społecznościowych Solidarna Polska. "Przedstawiciel Rosji w Radzie Bezpieczeństwa ONZ właśnie dziękuje Radosławowi Sikorskiemu za wskazanie USA jako winnego dewastacji gazociągu Nord Stream" – czytamy we wpisie na oficjalnym koncie partii Zbigniewa Ziobry na Twitterze.
Sikorski usunął głośny wpis
Przypomnijmy, że w ostatni wtorek Radosław Sikorski skomentował wycieki z gazociągu Nord Stream słowami: "Thank you, USA". Post zilustrował zdjęciem, na którym widać gaz bulgoczący na powierzchni morza. Tweet wywołał falę ogromnej krytyki nie tylko w Polsce. Odniósł się do niego między innymi Departament Stanu USA, nazywając sugestie polityka Platforma Obywatelskiej "rosyjską dezinformacją".
W środę Sikorski próbował się usprawiedliwić. W kolejnych wpisach tłumaczył, że uszkodzenie Nord Stream "zawęża pole manewru Putina" i "jeśli będzie chciał wznowić dostawy gazu do Europy, będzie musiał rozmawiać z krajami kontrolującymi gazociągi Brotherhood i Jamał". Z kolei w czwartek przewodniczący klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej Borys Budka poinformował, że "poważną rozmowę" z europosłem Sikorskim odbył lider PO Donald Tusk. Tego samego dnia okazało się, że były szef polskiego MSZ usunął tweeta, w którym podziękował Stanom Zjednoczonym za uszkodzenie gazociągów.
Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa
– Natychmiast po zdarzeniu były minister spraw zagranicznych Polski Radek Sikorski zamieścił na Twitterze zdjęcie wycieku, otwarcie dziękując Stanom Zjednoczonym za ten sabotaż. Napisał: "Dziękuję, USA" – powiedział Wasilij Nebenzia podczas ostatniego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ, w trakcie którego głosowano nad projektem rezolucji potępiającej próbę aneksji części Ukrainy przez Rosję.
Aby uwiarygodnić przekaz, przedstawiciel Federacji Rosyjskiej podkreślił, że polityk Platformy Obywatelskiej jest mężem Anne Applebaum, czyli "osoby mającej dostęp do kręgów władzy w Waszyngtonie".
Czytaj też:
Szef rosyjskiego wywiadu: Mamy dane, że za atakiem na Nord Stream stoi ZachódCzytaj też:
Putin: Anglosasi zorganizowali atak na Nord Stream