Wojna na Ukrainie. Sojusznik Putina apeluje o zawieszenie broni

Wojna na Ukrainie. Sojusznik Putina apeluje o zawieszenie broni

Dodano: 
Prezydent Rosji Władimir Putin i minister obrony Siergiej Szojgu
Prezydent Rosji Władimir Putin i minister obrony Siergiej SzojguŹródło:PAP/EPA / MAXIM SHIPENKOV
Kolejna rysa w relacjach Moskwa-Ankara. Tureckie władze po raz kolejny wzywają do zawieszenia broni na Ukrainie.

20 września, podczas swojego przemówienia na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ w Nowym Jorku, prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, powiedział, że "wojna nigdy nie będzie triumfem" oraz, że "nie będzie przegranych w sprawiedliwym procesie pokojowym". Erdogan wezwał wówczas świat do poparcia "pokojowych inicjatyw Turcji mających na celu rozstrzygnięcie tego sporu raz na zawsze".

Zaledwie kilka dni później rzecznik prezydenta potwierdził, że Turcja uznaje integralność terytorialną narodu i państwa ukraińskiego, a co za tym idzie, nie uzna wyników referendów przeprowadzanych na okupowanych przez Rosję terenach.

Apel o zawieszenie broni na Ukrainie

Tureckie władze ponownie podniosły kwestię pokojowego zakończenia konfliktu na Ukrainie w związku z planowanym na jutro spotkaniem prezydenta Turcji z Władimirem Putinem.

twitter

W środę, 12 października, Recep Tayyip Erdogan oraz prezydent Rosji będą rozmawiać na marginesie szczytu regionalnego w stolicy Kazachstanu, Astanie.

Dzień przed spotkaniem tureckie władze apelują do Moskwy i Kijowa o zawieszenie broni i rozpoczęcie rozmów pokojowych.

Kolejne ataki Rosji na terytorium Ukrainy

W poniedziałek rano Rosjanie przeprowadzili ataki na miasta na terenie Ukrainie. Rakiety spadły m.in. na Kijów, Lwów, Tarnopol, Żytomierz, Zaporoże i Charków. Uderzyły m.in. w elektrownie i ciepłownie. Według ukraińskich służb ratunkowych zginęło kilkadziesiąt osób. Ministerstwo Obrony w Kijowie podało, że Rosjanie wystrzelili ponad 80 pocisków na wiele celów w całej Ukrainie, z których 43 zostały zestrzelone przez obronę powietrzną.

We wtorek Rosjanie kontynuują ataki na ukraińskie miasta, alarmy rakietowe odnotowano w większości obwodów (w 18 z 24).

Od godziny 6 rano w mediach społecznościowych pojawiają się zdjęcia i nagrania z Zaporoża, gdzie pociski uderzyły m.in. w szkołę i przychodnie lekarską. Z nieoficjalnych informacji wynika, że w wyniku ostrzału zginęła co najmniej jedna osoba.

Czytaj też:
Napięcie na linii Zachód-Moskwa. Niepokojący komentarz Pieskowa
Czytaj też:
Ataki na Kijów. Szokujące słowa przedstawiciela Rosji we Francji

Źródło: AFP / rfi.fr
Czytaj także