Boris Johnson znowu premierem? Medialna burza w Wielkiej Brytanii

Boris Johnson znowu premierem? Medialna burza w Wielkiej Brytanii

Dodano: 
Były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson
Były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson Źródło: PAP / TOLGA AKMEN
Zaledwie kilka godzin po rezygnacji Liz Truss ze stanowiska premiera, media spekulują, czy Boris Johnson będzie ponownie walczył o przywództwo w Partii Konserwatywnej.

Liz Truss pełniła urząd premiera zaledwie przez przez kilka tygodni. 6 września zastąpiła na tym stanowisku Borisa Johnsona.

Dzisiaj polityk poinformowała, że w już w środę spotkała się z królem Karolem III, potwierdzając, że rezygnuje ze stanowiska lidera Partii Konserwatywnej, a tym samym premiera. Polityk ma pełnić funkcję do momentu wyboru swojego następcy.

Powrót na stanowisko premiera?

Niemal natychmiast po informacji o rezygnacji Truss, dziennikarze zaczęli wskazywać potencjalnych kandydatów na stanowisko premiera. W rozmowach z politykami Partii Konserwatywnej pojawiło się nazwisko Johnsona.

Jak podaje "Times" i "Daily Telegraph" były premier ma rozważać ponowną walkę o fotel szefa rządu, traktując to jako swój obowiązek w "interesie narodowym". Johnson ma obecnie sondować poparcie w tej sprawie wśród partyjnych kolegów.

twitter

Jeden ze zwolenników powrotu Johnsona minister ds. handlu międzynarodowego Wielkiej Brytanii, James Duddridge, zaapelował do byłego premiera na Twitterze. "Mam nadzieję, że podobał ci się urlop szefie. Czas wracać. Jest trochę spraw, które wymagają załatwienia" – napisał Duddridge.

Jednocześnie jak relacjonuje BBC News, część posłów zapowiada, że próby powrotu Johnsona mogą doprowadzić do przedterminowych wyborów.

Rezygnacja Johnsona

Johnson zrezygnował ze stanowiska premiera w lipcu, po rezygnacji kilku ministrów z jego gabinetu. Sekretarz zdrowia Sajid Javid i kanclerz skarbu Rishi Sunak złożyli dymisje w związku z postępowaniem w sprawie zarzutów dotyczących molestowania seksualnego, które zostały postawione byłemu już członkowi rządu Johnsona. Obaj politycy poinformowali o swoich rezygnacjach w mediach społecznościowych. Javid stwierdził przy tym, że nie może już "z czystym sumieniem kontynuować służby w tym rządzie".

Decyzja Javida i Sunaka uruchomiła lawinę odejść. Swoje rezygnacje złożyli m.in. Julia Lopez, która była ministrem kultury, Lee Rowley, który zajmował stanowisko ministra biznesu, Alex Burghart, który piastował stanowisko ministra edukacji, a także: Neil O'Brien, Kemi Badenoch oraz Mims Davies. Bezpośrednią przyczyną takiego wstrząsu politycznego w Wielkiej Brytanii jest rezygnacja Chrisa Pinchera, odpowiedzialnego w Partii Konserwatywnej za dyscyplinę. Polityk został oskarżony o molestowanie seksualne dwóch członków partii. Zarzuty potwierdziły się, pomimo że początkowo służby prasowe brytyjskiego premiera zaprzeczały jakimkolwiek doniesieniom w tej sprawie.

Czytaj też:
Johnson komentuje aneksję. "Nielegalna próba kolonizacji Ukrainy"
Czytaj też:
Brytyjska premier obiecuje: Nie dojdzie do racjonowania energii

Źródło: BBC / Times
Czytaj także