Niejawne dokumenty znalezione w domu ważnego amerykańskiego polityka

Niejawne dokumenty znalezione w domu ważnego amerykańskiego polityka

Dodano: 
Były wiceprezydent USA w gabinecie Donalda Trumpa Mike Pence
Były wiceprezydent USA w gabinecie Donalda Trumpa Mike Pence Źródło:PAP / EPA POOL
Prawnicy byłego wiceprezydenta Mike’a Pence’a znaleźli "niewielką liczbę" dokumentów oznaczonych klauzulą niejawności w jego domu w stanie Indiana.

Takie informacje przekazują w środę amerykańskie media, powołując się na list prawników do Archiwów Narodowych.

Niejawne dokumenty u Pence’a

Jak wskazano, dokumenty nie zostały wyniesione z Białego Domu umyślnie. Pence sam miał poprosić zewnętrznych prawników specjalizujących się w analizie dokumentacji niejawnej, by dokonali przeglądu dokumentów w jego domu.

Dokumenty zostały „nieumyślnie zapakowane i przetransportowane do domu amerykańskiego wiceprezydenta pod koniec jego kadencji, przekazali prawnicy. Po dokonaniu przeglądu prawnik Pence’a Greg Jacobs miał przekazać wrażliwe akta FBI i Archiwom Narodowym.

Niejawne dokumenty w prywatnym biurze Bidena

Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu światowe media obiegła informacja, że Departament Sprawiedliwości USA bada pakiet tajnych dokumentów znalezionych w waszyngtońskim think tanku powiązanym z prezydentem Stanów Zjednoczonych Joe Bidenem.

Doradca amerykańskiego przywódcy Richard Sauber powiedział, że "niewielka liczba tajnych dokumentów" została znaleziona, gdy osobiści prawnicy Bidena opuścili biura Penn Biden Center w Waszyngtonie. Tam prezydent USA korzystał z powierzchni biurowej po odejściu z funkcji wiceprezydenta kraju w 2017 roku i na krótko przed rozpoczęciem przygotowań do kampanii prezydenckiej w 2019 i 2020 roku.

Prokurator generalny Stanów Zjednoczonych Merrick Garland zarządził dochodzenie w sprawie. Na podstawie wyników kontroli Departament Sprawiedliwości USA zdecyduje, czy zachodzi potrzeba przeprowadzenia dalszego postępowania wyjaśniającego.

"Polityczny ból głowy" prezydenta. W tle Trump

Agencja Associated Press zwraca uwagę, że niezależnie od finału tej sprawy, fakt, iż Joe Biden potencjalnie źle obchodził się z tajnymi dokumentami, może stać się "politycznym bólem głowy" dla prezydenta.

Biden wcześniej skrytykował podobną sytuację ze swoim poprzednikiem Donaldem Trumpem, nazywając jego decyzję o przechowywaniu setek tajnych dokumentów w swoim prywatnym domu na Florydzie "nieodpowiedzialną".

W sierpniu 2022 r. agenci FBI weszli do posiadłości Trumpa i mieli stamtąd wywieźć poszukiwane przez Departament Sprawiedliwości pudła z tajnymi dokumentami. Przeszukanie rezydencji byłego prezydenta było pierwszym tego typu przypadkiem w historii Ameryki.

Czytaj też:
Przeszukanie posiadłości Trumpa. Sąd nakazał ujawnić dokument
Czytaj też:
Trump lepszy od DeSantisa nawet na Florydzie. Jest jedno "ale"

Źródło: BBC/ NBC News / Associated Press / CBS News
Czytaj także