Komunikat zamieszczony na stronie internetowej ministerstwa stwierdza, że wyrok Trybunału zobowiązujący Rosję do wypłaty odszkodowania rodzinom ofiar, które zginęły lub odniosły obrażenia podczas akcji odbicia zakładników w Biesłanie przez rosyjskie siły specjalne wszedł w życie. – Nie przewiduje się podejmowania jakichkolwiek innych działań przez strony procesu – czytamy w komunikacie resortu sprawiedliwości Rosji.
W lipcu Rosja odwołała się od wyroku Trybunału. Wniosek rosyjskiego resortu sprawiedliwości o przekazanie sprawy do Wyższej Izby Trybunału został jednak odrzucony. Resort zaznaczył, iż nad tym ubolewa – Ministerstwo sprawiedliwości Rosji uważa, że okoliczności tej strasznej tragedii wymagały bardziej dokładnego i wyważonego rozpatrzenia. Jest to szczególnie ważne w świecie zwiększonego ryzyka terrorystycznego – napisano w oświadczeniu.
Wyrok Trybunału dotyczy dramatycznych wydarzeń z 1 września 2004 roku. Podczas uroczystości rozpoczęcia roku szkolnego do budynku szkoły w Biesłanie wtargnęło 30 uzbrojonych rebeliantów, domagających się wycofania rosyjskich wojsk z Czeczenii. Zamachowcy przetrzymywali 1100 zakładników. 3 września rosyjskie siły specjalne zajęły budynek szturmem. Podczas akcji zginęły 334 osoby, w tym 186 dzieci, a rannych zostało 810 osób.
Czytaj też:
Zapad 2017. Macierewicz: Będą ćwiczenia z bronią nuklearnąCzytaj też:
Rosyjskie samoloty naruszyły przestrzeń powietrzną Litwy? Jest reakcja Wilna