Rząd Tajwanu prowadzi rozmowy z USA i spodziewa się, że do końca roku otrzyma pakiet broni o wartości 500 mln dolarów w trybie przyspieszonym – poinformowało w poniedziałek Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyspy.
Priorytetowy pakiet dostaw
W tym tygodniu minister obrony Chiu Kuo-Cheng szczegółowo opisał rozmowy członkom tajwańskiego parlamentu. Powiedział, że pakiet 500 mln dolarów jest odrębny od 4,5 mld dolarów, które Stany Zjednoczone obiecały dostarczyć Tajwanowi w ciągu najbliższych czterech lat.
– Korzystanie z pakietu o wartości 500 mln dolarów ma na celu priorytetowe traktowanie dostarczania nam towarów dostępnych natychmiast mimo wszelkich opóźnień, również tych w dostawach broni – powiedział Chiu. – Pakiet powinien zostać wprowadzony w tym roku – dodał.
Znaczna część większego pakietu dostaw o wartości 4,5 mld dolarów została opóźniona, częściowo z powodu istniejących zobowiązań USA do wsparcia Ukrainy.
– Opóźnioną sprzedaż broni USA nadrobią dostarczając nam niektóre towary punktowe, symulatory lub sprzęt treningowy – kontynuował Chiu. – Więc kiedy broń zostanie dostarczona, będziemy mogli od razu zacząć jej używać – stwierdził tajwański minister obrony. Towary punktowe to takie, które Stany Zjednoczone mogą szybko dostarczyć.
Napięta sytuacja między Chinami a USA i Tajwanem
Stosunki między Stanami Zjednoczonymi, Tajwanem i Chinami były w ostatnich miesiącach napięte. Najpierw z powodu wizyty ówczesnej przewodniczącej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi na samorządnej wyspie w sierpniu 2022 r., a następnie w związku z wizytą prezydent Tsai Ing-wen w USA w kwietniu tego roku.
Chiny odpowiedziały na oba incydenty szeroko zakrojonymi ćwiczeniami wojskowymi, podczas których chińskie siły otoczyły Tajwan. Chińczycy przeprowadzili symulowane ataki rakietowe na wyspę i symulowały przygotowania do inwazji.
Prezydent USA Joe Biden wielokrotnie powtarzał, że Stany Zjednoczone zainterweniują militarnie, jeśli Chiny posuną się naprzód z inwazją. Później jednak Biały Dom wycofał się z tego zobowiązania. Oficjalne stanowisko amerykańskiej administracji to "strategiczna dwuznaczność".
Tajwan po raz pierwszy oddzielił się od Chin kontynentalnych w 1949 roku, kiedy siły demokratyczne uciekły na wyspę po przegranej wojnie domowej z Komunistyczną Partią Chin.
Czytaj też:
Ekspert: Jeśli supermocarstwa walczą o pokój, to powinniśmy być zaniepokojeniCzytaj też:
Gra w wojnę o Tajwan. Jakie skutki przyniosły decyzje Amerykanów?