Kułeba zwrócił uwagę, że Erdogan ma zrównoważone relacje zarówno z Moskwą, jak i Kijowem, i ma największe szanse na przywrócenie porozumienia zbożowego za pośrednictwem ONZ.
– Myślę, że nie będzie przesadą stwierdzenie, że prezydent Erdogan jest prawdopodobnie jedyną osobą na świecie, która może przekonać prezydenta Putina do powrotu do Czarnomorskiej Inicjatywy Zbożowej – stwierdził szef ukraińskiej dyplomacji, cytowany przez agencję Reuters.
Umowa zbożowa zerwana przez Rosję
17 lipca Rosja ogłosiła, że wycofuje się z umowy zbożowej zawartej w ubiegłym roku w Stambule, dzięki zaangażowaniu Turcji i ONZ. Po tym jak umowa nie została przedłużona, ministerstwo obrony w Moskwie ogłosiło, że za cel militarny uzna statki wpływające do ukraińskich portów.
Ukraina i Rosja są nazywane "spichlerzem świata", ponieważ dostarczają około jednej trzeciej pszenicy sprzedawanej na świecie. Z powodu wojny na Ukrainie upadł transport przez porty nad Morzem Czarnym, a handel praktycznie zamarł.
Z danych ONZ wynika, że podczas funkcjonowania tzw. korytarza czarnomorskiego wyeksportowano prawie 33 mln ton ukraińskiego zboża.
Według brytyjskiego wywiadu wojskowego umowa zbożowa ograniczyła skalę działań wojennych na Morzu Czarnym, jednak z powodu wycofania się Rosji z porozumienia może dojść do "wzrostu intensywności i skali przemocy w tym rejonie".
Ośrodek Studiów Wschodnich ocenia, że Moskwa dąży nie tylko do wywołania kolejnych utrudnień w funkcjonowaniu gospodarki Ukrainy, lecz także do pogłębienia niechęci do dalszego wspierania jej w państwach z nią sąsiadujących.
Putin poleci do Turcji na spotkanie z Erdoganem
Według doniesień prasowych prezydenci Władimir Putin i Recep Erdogan spotkają się w Turcji pod koniec sierpnia, aby rozmawiać m.in. o zawieszeniu broni na Ukrainie.
W programie rozmów Putina z jego tureckim odpowiednikiem znajdą się nie tylko kwestie związane z wojną rosyjsko-ukraińską i przywróceniem umowy zbożowej, ale również relacjami dwustronnymi, stosunkami między Turcją, Azerbejdżanem i Armenią oraz sposobami normalizacji relacji turecko-syryjskich.
Doradca Kremla ds. międzynarodowych Jurij Uszakow potwierdził, że Moskwa i Ankara planują wizytę rosyjskiego prezydenta w Turcji, ale strony nie uzgodniły jeszcze konkretnego terminu.
Czytaj też:
Putin wybiera się do Turcji. Erdogan ma dla niego propozycję