"Piszę, aby wyrazić pełne poparcie Stanów Zjednoczonych zarówno dla transferu samolotów myśliwskich F-16 na Ukrainę, jak i dla szkolenia ukraińskich pilotów przez wykwalifikowanych instruktorów F-16" – napisał sekretarz stanu USA Anthony Blinken w liście do swoich duńskich i holenderskich odpowiedników.
Jak dodał, "niezmiernie ważne jest, aby Ukraina była w stanie obronić się przed trwającą rosyjską agresją i naruszeniem jej suwerenności". Podkreślił, że zatwierdzenie wniosków krajów trzecich pozwoli Ukrainie "w pełni wykorzystać swoje nowe zdolności, gdy tylko pierwsza grupa pilotów zakończy szkolenie".
Dania i Holandia, członkowie NATO, przewodzą międzynarodowym wysiłkom mającym na celu szkolenie pilotów, personelu pomocniczego i konserwację samolotów, tak aby ostatecznie umożliwić Ukrainie pozyskanie samolotów F-16 do wykorzystania w wojnie z Rosją.
USA: Ukraina otrzyma myśliwce F-16 pod koniec roku
Rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby powiedział pod koniec lipca, że Ukraina otrzyma myśliwce F-16 przed końcem roku. Zastrzegł przy tym, że pozyskanie samolotów nie zmieni znacząco sytuacji na polu bitwy i że Kijów potrzebuje przede wszystkim większej ilości amunicji artyleryjskiej.
Wcześniej doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan przekazał, że Joe Biden "dał zielone światło" na umożliwienie krajom europejskim rozpoczęcia długo oczekiwanego szkolenia ukraińskich pilotów z obsługi myśliwców F-16.
Jednak ograniczenia eksportowe oznaczają, że Stany Zjednoczone nadal muszą "formalnie zatwierdzić transfer powiązanych materiałów szkoleniowych, takich jak instrukcje obsługi i symulatory lotu" – zwraca uwagę Politico.
Źródła portalu uważają, że chociaż ukraińscy piloci będą latać na F-16 do końca 2023 r., to "prawdziwy F-16 w ukraińskich barwach" nie pojawi się wcześniej, niż wiosną 2024 r.