W uzasadnieniu podano, że nagroda została przyznana za walkę z przypadkami łamania praw kobiet w Iranie oraz działania na rzecz promowania praw człowieka i wolności dla wszystkich.
– Jej odważna walka pociągnęła za sobą ogromne koszty osobiste – powiedziała przewodnicząca Norweskiego Komitetu Nobla Berit Reiss-Andersen podczas ceremonii ogłoszenia laureatów nagrody.
– Tegoroczna Pokojowa Nagroda Nobla jest także wyrazem uznania dla setek tysięcy ludzi, którzy w poprzednim roku demonstrowali przeciwko polityce reżimów teokratycznych polegającej na dyskryminacji i ucisku wymierzonych w kobiety – dodała Reiss-Andersen.
Kim jest Mohammadi
Narges Mohammadi jest aktywistką zaangażowaną w kampanię na rzecz praw człowieka w Iranie. Większość z ostatnich dwudziestu lat kobieta spędziła w więzieniu, często w izolatce. Była wielokrotnie skazana za swoją kampanię przeciwko karze śmierci.
Po zwolnieniu za kaucją w 2015 r. została ponownie aresztowana i skazana na dodatkowy wyrok więzienia.
Obecnie Mohammadi odsiaduje wyrok 10 lat i 9 miesięcy pozbawienia wolności w związku z oskarżeniami o działania przeciwko bezpieczeństwu narodowemu i działania propagandowe przeciwko irańskiemu państwu. Kobieta została także skazana na 154 baty (kara nie została jeszcze wymierzona). Orzeczono także wobec niej zakaz podróżowania. Karę odbywa w owianym złą sławą więzieniu Evin w stolicy Iranu, Teheranie.
Pomimo uwięzienia, Mohammadi nadal aktywnie stara się włączać w walkę o prawa kobiet. Za odmowę zaprzestania działań kobieta otrzymała półtoraroczny zakaz kontaktowania się z mężem Taghi Rahmani oraz dziećmi, Ali i Kianą.
Na początku tego roku irański parlament przyjął nowe, drakońskie prawo nakładające znacznie surowsze kary na kobiety, które naruszają zasady hidżabu. Decyzja o zaostrzeniu przepisów została podjęta kilka dni po pierwszej rocznicy śmierci Mahsy Amini, która wywołała masowe demonstracje przeciwko irańskim władzom.
Czytaj też:
Nobel w dziedzinie medycyny. Za odkrycia w zakresie szczepionek przeciw COVID-19Czytaj też:
Fundacja Nobla podjęła kontrowersyjną decyzję. Ostra reakcja Ukrainy