Irańska telewizja państwowa poinformowała, że w nocy z poniedziałku na wtorek, podczas antyrządowych protestów zginęło dziewięć osób. Oznacza to, że od 28 grudnia, kiedy zaczęły się protesty, zginęło już 21 osób. Dane mogą być jednak niepełne.
Wcześniej w poniedziałek państwowa telewizja irańska informowała, nie podając szczegółów, że w antyrządowych protestach zginęło 12 osób "w kilku miastach".
Irańczycy protestują przeciwko bezrobociu, korupcji i podwyżkom cen podstawowych produktów. Protesty rozpoczęły się w czwartek w Meszhedzie, drugim największym mieście kraju, ale wkrótce rozprzestrzeniły się na inne miasta w Iranie. W sobotę fala protestów dotarła do Teheranu.
twitterCzytaj też:
Gwałtowne protesty w Iranie. Trump: Opresyjne reżimy nie mogą trwać wiecznie
Źródło: Reuters / CNN, BBC