PŁYWANIE W KISIELU || Protesty rolników w zachodniej Europie przyzwyczajono się w ostatnich latach lekceważyć.
Owszem, są uciążliwe, bo rolnicy mogą maszynami coś zastawić i zablokować, wysypać ziemiopłody albo nawet rozlać gnojówkę – ale z rolnictwa żyje dziś w UE tak niewielka część ludności, a interesy rolnicze na tyle odległe są od mentalu wychowanej przez media większości, że politycy europejscy nauczyli się traktować ich z buta, czego dobitnym przykładem była pacyfikacja farmerów holenderskich.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.