Ukraińcy w Polsce będą wściekli? Kolejna decyzja Kijowa ws. poborowych

Ukraińcy w Polsce będą wściekli? Kolejna decyzja Kijowa ws. poborowych

Dodano: 
Mężczyzna trzymający w rękach ukraiński paszport
Mężczyzna trzymający w rękach ukraiński paszport Źródło: PAP/EPA / MIGUEL A. LOPES
Ukraińscy mężczyźni w wieku poborowym będą mogli uzyskać paszport jedynie w kraju. Taką decyzję podął w środę ukraiński rząd.

Ukraiński rząd podjął decyzję, zgodnie z którą poborowi mężczyźni w wieku 18-60 lat będą mogli uzyskać paszporty jedynie na terytorium Ukrainy. Uchwała w tej sprawie została opublikowana na stronach rządowych.

"Uzyskanie paszportu obywatela Ukrainy w celu wyjazdu za granicę przez obywatela Ukrainy w wieku od 18 do 60 lat odbywa się w jednostce samorządu terytorialnego lub jednostce terytorialnej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Takie paszporty nie są przekazywane do odrębnego oddziału lub zagranicznej instytucji dyplomatycznej Ukrainy w celu ich wydania" – czytamy w dokumencie.

Ustawodawca przewidział wyjątki od nowych przepisów, które obejmą m.in. osoby niepełnosprawne, małżonka osoby niepełnosprawnej czy osobę, która opiekuje się osobą z niepełnosprawnością.

Zakończenie służby konsularnej dla Ukraińców

Od 23 kwietnia usługi konsularne są niedostępne dla Ukraińców w wieku poborowym. Minister Spraw Zagranicznych Dmytro Kuleba podkreślił, że pobyt za granicą nie zwalnia obywatela z obowiązków wobec ojczyzny. Wyjaśnił, że ochrona praw i interesów obywateli Ukrainy za granicą zawsze była i pozostaje priorytetem Ministerstwa Spraw Zagranicznych, natomiast w warunkach agresji rosyjskiej głównym priorytetem jest ochrona ojczyznę przed zagładą.

Wywołało to falę oburzenia wśród obywateli Ukrainy mieszkających za granicą. Dzisiaj w punkcie usług konsularnych dla Ukraińców w Warszawie 300 mężczyzn zablokowało służbę paszportową, żądając zwrotu dokumentów.

– Tutaj dzieje się horror. Wczoraj, dzisiaj. Ludzie przychodzą po dokumenty. Dostali sms, że dokument jest gotowy. Na przykład wczoraj zaczęło się o 10 rano. Ludzie o godz. 7 rano już stali, żeby odebrać dokumenty. Teraz mówią ludziom, że nie wydamy Ci dokumentów, rób co chcesz, do widzenia – powiedział Jewgienij Semenyaka, specjalista ds. legalizacji pobytu i pracy cudzoziemców w Polsce.

Czytaj też:
Ilu Ukraińców pracuje w Polsce nielegalnie? Badanie pokazało skalę zjawiska
Czytaj też:
Ukraińcy coraz mniej lubią Polaków. Sondaż pokazuje prosty powód

Źródło: Unian
Czytaj także