Nowy projekt ustawy o mobilizacji, podpisany przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, będzie dotyczył nie tylko mieszkańców Ukrainy. Ważne zmiany dotkną Ukraińców za granicą – mężczyźni przestaną korzystać z niemal wszystkich usług konsulatów.
Koniec usług konsularnych
Zawieszenie usług konsularnych dla Ukraińców przebywających za granicą zacznie obowiązywać 23 kwietnia do czasu oficjalnych wyjaśnień dotyczących ustawy mobilizacyjnej. Niektóre instytucje nie przyjmują już dokumentów od poborowych. Konsulat Ukrainy w Polsce nie świadczy usług mężczyznom w wieku poborowym do czasu otrzymania instrukcji z Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Ukraińskie władze nakazują zawieszenie od 23 kwietnia świadczenia usług konsularnych dla mężczyzn w wieku poborowym "w celu uniemożliwienia obywatelom Ukrainy uchylania się od obowiązków uregulowania kwestii rejestracji wojskowej przez terytorialne ośrodki poboru oraz dostępności wojskowych dokumentów rejestracyjnych".
Mężczyźni nadal będą mogli otrzymać dowód osobisty, aby wrócić na Ukrainę.
Ustawa o mobilizacji
Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał tydzień temu nową ustawę o mobilizacji uchwaloną przez Radę Najwyższą Ukrainy. Za przyjęciem nowej ustawy opowiedziało się 283 parlamentarzystów z 450 zasiadających w Radzie Najwyższej. Większość przepisów wejdzie w życie 16 maja.
Największa kontrowersja dotyczy zmiany norm w zakresie demobilizacji żołnierzy. Według wcześniejszych przepisów po 36 miesiącach wojskowy mógł zdecydować o zakończeniu służby. Teraz taka możliwość demobilizacji zostaje zniesiona. W nowym reżimie prawnym nie sprecyzowano, kiedy żołnierz może zostać zmobilizowany.
Ponadto, na bazie nowej ustawy o mobilizacji wiek poborowy zostanie obniżony z 27 do 25 lat, wezwania będą mogły być wysyłane w formie elektronicznej. Ustawa podwyższa wypłaty dla ochotników i wprowadza nowe kary za uchylanie się od poboru.
Czytaj też:
Pomoc dla Ukrainy. Biden rozmawiał z ZełenskimCzytaj też:
Nagły koniec protestów rolników w Dorohusku