Sąd Najwyższy USA unieważnił ustawę dopuszczającą biologicznych mężczyzn do rywalizacji sportowej z kobietami. Przepisy popierane przez prezydenta Joe Bidena i wiceprezydent Kamalę Harris zostały odrzucone stosunkiem głosów 5 do 4.
Wcześniej wiele stanów na własną rękę ustanowiło akty normatywne zabraniające takich praktyk, a także nakładające kary za dopuszczanie mężczyzn do sportów z kobietami. Np. władze Tennessee w 2022 roku cofnęły dofinansowanie szkołom na terenie stanu, które nie zweryfikują płci ucznia-sportowca podanej przy urodzeniu. Kontrofensywa konserwatywnej Ameryki wobec genderowej rewolucji wywołuje nerwowość lewicy.
Kongresmen Demokratów niezadowolony z działalności Sądu Najwyższego
Kongresmen Robert Garcia z Partii Demokratycznej z Kalifornii, otwarcie przyznający się do swojej homoseksualnej orientacji, powiedział w piątek w wywiadzie dla LGBTQ Nation, że w obecnym klimacie politycznym społeczność LGBTQ znalazła się w niebezpiecznym położeniu.
Odnosząc się do decyzji Sądu Najwyższego oznajmił, że potrzebny jest jeszcze większy nacisk środowiska na amerykańskie władze. – Dlatego musimy być bardzo szczerzy i skoncentrowani na naprawdę silnym naciskaniu, wygraniu Białego Domu, przewróceniu Izby i upewnieniu się, że zrobimy wszystko, co możemy zorganizować w tych stanach – powiedział.
Garcia: Kongres USA potrzebuje więcej radykalnych homoseksualistów
Polityk nie krył, że oczekuje działań. – Kongres potrzebuje więcej radykalnych homoseksualistów. Jestem dumny i otwarcie queer, a mamy dziesięciu członków Kongresu, którzy są gejami. Potrzebujemy ich o wiele więcej. Potrzebujemy o wiele więcej ludzi, którzy są agresywni, którzy stają w obronie społeczności. Będą mówić o prawach osób trans, opiece zdrowotnej i atakach na naszą społeczność, i będą dumnie otwarci, robiąc to – powiedział Garcia.
Kongresmen wzywa do "agresywnej" postawy, mimo że Amerykanie są społeczeństwem bardzo tolerancyjnym nawet wobec agendy skrajnej lewicy. Opublikowane w czwartek dane organizacji medialnej LGBTQ GLAAD wykazały, że poparcie dla tzw. równych praw dla społeczności LGBTQ spadło w porównaniu z poprzednim rokiem wśród dorosłych niebędących LGBTQ, których organizacja zbadała. Od 2023 do 2024 r. poparcie spadło z 84 procent do 80 procent.
"Choć akceptacja osób LGBTQ utrzymuje się na poziomie większości kwalifikowanej, dane z tego roku stanowią również poważny alarm dotyczący zagrożeń dla tego postępu i wolności cenionych przez każdego Amerykanina" – skomentowała w komunikacie prasowym Sarah Kate Ellis, prezes i dyrektor generalny GLAAD.
Czytaj też:
Widzom TVP tłumaczą, że płeć to zjawisko niejednoznaczne, a jej poczucie może się zmieniaćCzytaj też:
Europejski kraj zakazał propagandy LGBT w szkołach. UE już się wtrąca