Zamach w Solingen. Mocna zapowiedź Scholza

Zamach w Solingen. Mocna zapowiedź Scholza

Dodano: 
Olaf Scholz, kanclerz Niemiec
Olaf Scholz, kanclerz Niemiec Źródło: Wikimedia Commons
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz obiecał zaostrzyć przepisy dotyczące broni i przyspieszyć deportację nielegalnych migrantów po tym, jak w piątek w Solingen doszło do ataku nożownika.

Syryjczyk Issa Al H., który uniknął deportacji po odrzuceniu jego wniosku o azyl, przebywa w areszcie pod zarzutami dokonania ataku na uczestników festynu w zachodnioniemieckim mieście niedaleko Dusseldorfu i przynależności do ekstremistycznego Państwa Islamskiego. Według prokuratora federalnego napastnik próbował zabić jak najwięcej osób, które uważał za "niewiernych”, a celował konkretnie w szyję i górną część ciała ofiar.

Scholz zapowiada zmiany w prawie

Kanclerz Olaf Scholz odwiedził w poniedziałek miejsce, gdzie doszło do zamachu. W swoim przemówieniu określił incydent jako "terrorystyczny”. Zapowiedział, że wkrótce będą obowiązywać bardziej rygorystyczne przepisy dotyczące broni, zwłaszcza noży, oraz że zostaną one przyjęte "bardzo szybko”.

– Musimy także zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby osoby, które nie mają prawa przebywać tutaj, w Niemczech, mogły zostać odesłane – powiedział kanclerz, dodając, że niedawna ustawa przyjęta przez jego rząd "znacznie” zwiększyła skuteczność działań deportacyjnych.

– Ale w żadnym wypadku nie jest to powód, abyśmy postali bezczynni. Przyjrzymy się bardzo uważnie, w jaki sposób możemy jeszcze bardziej zwiększyć tę liczbę [deportowanych – przyp. red.] – wyjaśnił Scholz.

Zamach ponownie rozpalił i tak już gorącą debatę na temat imigracji w Niemczech i wywołał oskarżenia ze strony partii opozycji, że rząd nie robi wystarczająco dużo, aby uniemożliwić nielegalny wjazd do kraju. Sprawa znalazła się w centrum uwagi przed niedzielnymi wyborami w Saksonii i Turyngii, gdzie antyimigrancka partia Alternatywa dla Niemiec może zdobyć największą liczbę głosów w obu wschodnich regionach.

Jest jednak mało prawdopodobne, aby AfD utworzyła jakikolwiek rząd regionalny, ponieważ rywalizujące ze sobą partie zobowiązały się współpracować, aby utrzymać ugrupowanie poza władzą – rozwiązanie podobne do tego, które zablokowało prawicę podczas ostatnich wyborów we Francji.

Czytaj też:
Zamach w Solingen. "Może być dopiero początkiem"
Czytaj też:
Zamach w Solingen. Państwo Islamskie przyznało się do ataku

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: Bloomberg
Czytaj także