Poseł partii Zełenskiego uciekł z kraju. Poprosił o azyl

Poseł partii Zełenskiego uciekł z kraju. Poprosił o azyl

Dodano: 
Wołodymyr Zełenski w Radzie Najwyższej Ukrainy
Wołodymyr Zełenski w Radzie Najwyższej Ukrainy Źródło: Flickr / President Of Ukraine/ Domena publiczna
Andrij Odarczenko, ukraiński poseł wywodzący się z partii Sługa Narodu prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, zbiegł do Rumunii. Powodem takiego działania ma być chęć uniknięcia odpowiedzialności karnej.

Andrij Odarczenko usłyszał w 2023 roku zarzuty korupcyjne. Według śledczych, parlamentarzysta próbował przekupić szefa Państwowej Agencji Odbudowy i Rozwoju Infrastruktury. W zamian za łapówkę domagał się przeznaczenia środków z funduszu likwidowania skutków agresji zbrojnej na remont budynków uczelni, której był rektorem.

Oskarżony o korupcję ukraiński poseł uciekł do Rumunii

Rozprawa w tej sprawie była zaplanowana na 18 września. Polityk nie zjawił się jednak w sądzie, a swojej nieobecności w żaden sposób nie usprawiedliwił. Okazało się, że udał się do Rumunii, gdzie najprawdopodobniej wystąpił do władz tego kraju o udzielenie azylu.

– Zgodnie z informacjami posiadanymi przez organy postępowania przygotowawczego... Odarchenko przekroczył granicę państwową z Rumunią poza punktem kontrolnym, a następnie zwrócił się nawet do rumuńskich organów państwowych o udzielenie azylu w tym kraju – mówił w sądzie prokurator, którego cytuje Ukrainska Prawda.

Przepadek kaucji i nakaz aresztowania

W związku z ucieczką posła, prokurator złożył wniosek o przepadek wpłaconego przez niego poręczenia majątkowego. Zawnioskował on również o zmianę kaucji na areszt.

Na tym jednak nie koniec. Parlamentarzysta nie wystąpił o wizę zezwalającą na opuszczenie kraju, w związku z czym Ukraina wystawiła na jego nazwisko międzynarodowy nakaz aresztowania.

Z danych opublikowanych w ostatnim czasie przez rumuńską straż graniczną wynika, że w pierwszych ośmiu miesiącach 2024 roku do kraju tego nielegalnie przedostało się ok. 9,5 tys. Ukraińców. Problem miał się nasilić po zmianie przepisów mobilizacyjnych.

Czytaj też:
Wielomilionowa afera na Ukrainie: Minister rolnictwa zatrzymany
Czytaj też:
26-letni Ukrainiec podżegał do szpiegostwa. "Szybka reakcja polskich służb"
Czytaj też:
Władze Ukrainy tłumią wolność prasy? Groźby wysłania dziennikarzy na front

Opracowała: Anna Skalska
Źródło: Ukrainska Prawda
Czytaj także