"Ukraina zniknie". Szef MSZ Hiszpanii o zakończeniu wojny

"Ukraina zniknie". Szef MSZ Hiszpanii o zakończeniu wojny

Dodano: 
Jose Manuel Albares, minister spraw zagranicznych Hiszpanii
Jose Manuel Albares, minister spraw zagranicznych Hiszpanii Źródło: PAP/EPA / SOHAIL SHAHZAD
Ukraina zniknie, jeśli poniesie klęskę w konflikcie z Rosją – uważa Jose Manuel Albares, szef MSZ Hiszpanii.

– Jeśli Rosja przegra tę wojnę, to Rosja po prostu przegrała wojnę. Jeśli Ukraina przegra tę wojnę, Ukraina zniknie – powiedział szef hiszpańskiej dyplomacji, cytowany w poniedziałek przez rosyjskie agencje prasowe.

Jednocześnie stwierdził, że "nic nie może być postanowione w sprawie Ukrainy bez Ukrainy, i nic nie może być postanowione w sprawie bezpieczeństwa europejskiego bez Europejczyków".

Doradca Putina: W 2025 roku Ukraina może przestać istnieć

Wypowiedź ministra spraw zagranicznych Hiszpanii wpisuje się w słowa doradcy prezydenta Rosji Władimira Putina, Nikołaja Patruszewa. Według niego Ukraina może przestać istnieć jako państwo w 2025 r.

– Szczególnie alarmujący jest fakt, że przymusowe narzucanie ideologii neonazistowskiej i żarliwa rusofobia eliminują miasta ukraińskie, które kiedyś kwitły, w tym Charków, Odessa, Mikołajów, Dniepropietrowsk – powiedział Patruszew w wywiadzie dla "Komsomolskiej Prawdy" opublikowanym w styczniu.

– Nie jest wykluczone, że Ukraina całkowicie przestanie istnieć w tym roku – dodał wówczas doradca Putina, cytowany przez państwową agencję TASS.

Inwazja Rosji trwa już prawie trzy lata

Wojna Rosji z Ukrainą trwa od 24 lutego 2022 r. i przekształciła się w największy konflikt zbrojny w Europie od czasu zakończenia II wojny światowej i upadku hitlerowskich Niemiec w 1945 r.

Prezydent Rosji Władimir Putin wysłał wojska na Ukrainę w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik Donieckiej i Ługańskiej, które wcześniej Rosja uznała za niepodległe i podpisała z nimi umowy o współpracy i wzajemnej pomocy.

Inwazję poprzedziło telewizyjne wystąpienie Putina, w którym poinformował, że podjął decyzję o przeprowadzeniu "specjalnej operacji wojskowej" w celu ochrony osób "cierpiących nadużycia i ludobójstwo przez reżim kijowski".

Moskwa domaga się od Kijowa "demilitaryzacji i denazyfikacji" Ukrainy, a także uznania okupowanego Krymu za rosyjski.

Czytaj też:
USA chcą, aby Ukraina przeprowadziła wybory. Nowe przecieki z obozu Trumpa

Opracował: Damian Cygan
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także