USA osiągną cel? Szmyhal: Chcemy podpisać umowę ws. minerałów

USA osiągną cel? Szmyhal: Chcemy podpisać umowę ws. minerałów

Dodano: 
Denys Szmyhal, premier Ukrainy
Denys Szmyhal, premier Ukrainy Źródło: PAP / Viacheslav Ratynskyi
Czy wstrzymanie przez USA pomocy wojskowej dla Ukrainy przyspieszy podpisanie umowy ws. metali ziem rzadkich? Jest głos premiera Denysa Szmyhala.

Kijów jest gotowy podpisać umowę na wydobycie minerałów z USA – to słowa premiera Ukrainy Denysa Szmyhala, cytowane przez brytyjską stację Sky News. To pierwsza reakcja Kijowa po decyzji Donalda Trumpa o wstrzymaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy.

Premier Szmyhal przekonuje, że ukraińska armia ma narzędzia do utrzymania linii frontu po wstrzymaniu pomocy. "Mówi, że Ukraina będzie kontynuować współpracę dyplomatyczną ze Stanami Zjednoczonymi za pośrednictwem wszystkich dostępnych kanałów, stwierdzając, że jest gotowa podpisać umowę o wydobyciu minerałów z USA" – podano.

Ukraiński polityk zapewnia, że Kijów zrobi wszystko, aby utrzymać współpracę z USA na dotychczasowym poziomie, mówiąc, że pomoc wojskowa USA jest krytyczna i pomaga uratować tysiące istnień.

Przedstawiciel Białego Domu potwierdził w poniedziałek, że prezydent USA Donald Trump wstrzymał wszelką pomoc wojskową dla Ukrainy, "by upewnić się, że przyczynia się ona do rozwiązania" konfliktu. – Prezydent Trump jasno dał do zrozumienia, że zależy mu na pokoju. Oczekujemy, że nasi partnerzy również będą zaangażowani w realizację tego celu. Wstrzymujemy i dokonujemy przeglądu naszej pomocy, aby upewnić się, że przyczynia się ona do znalezienia rozwiązania – powiedział cytowany przez agencję Reutera urzędnik Białego Domu, który zastrzegł sobie anonimowość.

Gen. Hodges: Europa pokaże potencjał

Podczas wywiadu dla stacji CNN, udzielonego tuż przed ogłoszeniem wstrzymania pomocy w poniedziałek, gen. Ben Hodges, były dowódca generalny armii amerykańskiej w Europie, zasugerował, że zatrzymanie pomocy USA dla Ukrainy zainspiruje europejskich sojuszników Kijowa do nadrobienia różnicy.

W odpowiedzi na pytanie dziennikarza o to, jak "wyglądałoby", gdyby Trump zakończył pomoc dla Ukrainy, Hodges przyznał, że "byłoby to złe dla Ukraińców" i dla Europy "przez pewien czas". Wojskowy wskazał, że Rosja ma problemy odkąd prezydent Władimir Putin nakazał swoim siłom inwazję na Ukrainę w lutym 2022 roku. Hodges zasugerował, że Stany Zjednoczone będą żałować porzucenia Ukrainy.

– Rosja faktycznie jest w poważnych tarapatach. Założenie, którego używa administracja, mówiąc: "Ukraino, nie masz kart" – to po prostu nieprawda. Ukraińcy powstrzymują Rosjan, a my nawet nie zobowiązaliśmy się pomóc im wygrać – wskazał.

– Wyobraźmy sobie więc, że ponad 20 krajów europejskich w końcu odkryje na nowo swój strategiczny kręgosłup i zacznie łączyć swój niesamowity potencjał przemysłowy, który przyćmiewa to, co ma Rosja. Będziemy żałować, że zebrali się razem i zrobili to bez nas i pomimo nas. I stracimy strasznie dużo wpływów – analizuje gen. Hodges.

Czytaj też:
Trump odciął Ukrainę od dostaw broni. Jest pierwsza reakcja Kremla
Czytaj też:
Odcięcie pomocy USA. Eksperci mówią, kiedy Ukraina odczuje "katastrofalne konsekwencje"


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: Sky News/CNN
Czytaj także