"Normalsi zobaczyli Trzaskowskiego jako osobę autorytarną"

"Normalsi zobaczyli Trzaskowskiego jako osobę autorytarną"

Dodano: 
Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski Źródło: PAP / Jarek Praszkiewicz
Według dr. Bartosza Rydlińskiego z UKSW, debata w Końskich była punktem zwrotnym tej kampanii. To zła wiadomość dla Rafała Trzaskowskiego.

Nie niecały miesiąc przed pierwszą turą wyborów prezydenckich, kandydat KO Rafał Trzaskowski traci przewagę nad Karolem Nawrockim. Na kandydata KO zagłosowałoby 31,7 proc. osób deklarujących udział w wyborach prezydenckich, a na kandydata wspieranego PiS – 27,6 proc. Tak wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Czy jest możliwe, że dwaj główni pretendenci do roli prezydenta RP zrównają się w poparciu? Pojawiają się głosy, że Trzaskowski może na ostatniej prostej roztrwonić poparcie, tak jak zrobił to Bronisław Komorowski w 2015 r.

"Widzimy, że ta różnica między Trzaskowskim a Nawrockim robi się coraz mniejsza, a mając na uwadze, że szans na popełnienie błędów przez kandydatów jest sporo, to oczywiście podobny scenariusz, jaki miał miejsce w 2015 r., jest możliwy" – mówi w rozmowie z Onetem dr Bartosz Rydliński z UKSW. Jednocześnie politolog zaznacza, że "niewątpliwie Rafał Trzaskowski w fundamentalny sposób różni się od Bronisława Komorowskiego".

"Karol Nawrocki też w fundamentalny sposób różni się od Andrzeja Dudy, więc jak pisała Wisława Szymborska: 'nic dwa razy się nie zdarza'" – dodaje.

Końskie wielkim błędem Trzaskowskiego

Ekspert stwierdził, że sztab Rafała Trzaskowskiego popełnił ogromne błędy w związku z organizacją debaty w Końskich, co ma przełożenie na topniejące poparcie wiceszefa PO. co przełożyło się na spadek poparcia kandydata KO

"To, co się wydarzyło w Końskich, będzie jeszcze przez parę tygodni rezonować. Każda kampania wyborcza ma jakieś punkty zwrotne i wydaje mi się, że to był jeden z nich. Tak zwani normalsi zobaczyli, że Trzaskowski, jako organizator, z jednej strony wyszedł na osobę słabą, która pozwoliła innym osobom wbić się na tę debatę, a z drugiej strony autorytarną, gdyż odmawiał prawa udziału wszystkim poza Nawrockim" – tłumaczy dr Rydliński.

Czytaj też:
Kolejne medium zorganizuje debatę prezydencką. "W niespotykanej dotąd formule"
Czytaj też:
"Nie zamierzam się spierać z przyjaciółmi". Trzaskowski odpowiedział Hołowni


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: Onet.pl
Czytaj także