Do tragedii doszło w mieście Köthen w sobotni wieczór. Miejscowa policja zdążyła już aresztować dwóch podejrzanych, a władze landu przekazały, że w niedzielę popołudniu zostanie przeprowadzona sekcja zwłok 22-latka.
Prokuratura przekazała, że zatrzymani podejrzani to imigranci z Afganistanu. Wiadomo, że trwające postępowanie jest prowadzone pod kątem morderstwa.
Niemieckie media piszą bardzo lakonicznie o całej sprawie. Dziennik Die Welt sugeruje, że Niemiec wdał się w kłótnię z imigrantami, którzy pobili go ze skutkiem śmiertelnym. Bezpośrednią przyczyną śmierci młodego mężczyzny miał być krwotok w mózgu.
Powtórka z Chemnitz?
Przypomnijmy, że to nie pierwsza tego typu tragedia w ostatnim czasie. Dwa tygodnie temu do podobnej zbrodni doszło w Chemnitz położonym w południowo-wschodnich Niemczech, w Saksonii. Imigranci zamordowali wtedy 35-letniego Niemca, co doprowadziło do fali protestów.
Rzecznik niemieckiej policji przyznał, że liczba protestujących, których było ok. 3 tysiące, zaskoczyła mundurowych i że mobilizacja służb była za słaba. Podczas zajść w mieście dochodziło do wyłapywania migrantów i prób samosądu.
– Nie akceptujemy takich zachowań, jak polowanie na ludzi o innym wyglądzie, czy szerzenie nienawiści na ulicach. Nie ma na to miejsca w naszym państwie prawa i zdecydowanie to potępiamy – oświadczył rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert.
Czytaj też:
Niemcy: Imigrant zadźgał nożem 15-latkę. Jest wyrokCzytaj też:
Kolejni nielegalni imigranci zatrzymani przy polskiej granicy