OLIVIER BAULT: Spotykamy się w Warszawie, tuż po zaprzysiężeniu prezydenta Karola Nawrockiego w Polsce. Jego wyborcze zwycięstwo było ważne dla Węgrów?
MIKLÓS SZÁNTHÓ: Bardzo ważne – nie tylko dla Polski i Węgier, lecz także dla całej Europy. Wyobraźmy sobie, że wygrałby Rafał Trzaskowski, kandydat Donalda Tuska. Oznaczałoby to, że globaliści mają zielone światło od wyborców: mogą niszczyć demokrację i rządy prawa, więzić przeciwników politycznych i bezkarnie ograniczać wolność mediów i wolność słowa, tak jak to robi obecny polski rząd.
Natomiast zwycięstwo Karola Nawrockiego pokazuje, że wciąż można walczyć o normalność i zdrowy rozsądek. Główny podział polityczny XXI w. nie przebiega już między konserwatystami i liberałami czy prawicą i lewicą, ale między globalistami oraz suwerenistami. Nawrocki i polska prawica stoją zdecydowanie po stronie suwerenistów, sprzeciwiając się nadmiernemu wpływowi Brukseli i wtrącaniu się obcych państw w politykę krajową, broniąc suwerenności państwa, bezpieczeństwa granic, praw dzieci i rodziców oraz wartości rodzinnych. Globaliści natomiast dążą do przeniesienia procesu decyzyjnego z poziomu krajowego na poziom federalny – w przypadku Europy do Brukseli.
Zwycięstwo Nawrockiego jest tym ważniejsze dla nas, Węgrów, że mamy własnego Donalda Tuska w osobie Pétera Magyara, polityka opozycji, który ma być kandydatem Brukseli w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych. Stoi za nim ta sama międzynarodowa globalistyczna sieć, mająca ten sam cel: odsunięcie suwerenistów od władzy, scentralizowanie władzy w Brukseli, otwarcie granic dla migrantów, indoktrynacja dzieci ideologią gender i dążenie liberałów do wiecznej wojny.
Postrzega pan zatem wybory prezydenckie w Polsce jako porażkę brukselskich elit?
Tak. To kolejne podobieństwo między naszymi krajami: Donald Tusk jest marionetką Manfreda Webera i europejskich elit w Europejskiej Partii Ludowej (EPP), podobnie jak Péter Magyar.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
