• Jerzy KarwelisAutor:Jerzy Karwelis

Yankee go home?

Dodano: 
Wojsko. Zdj. ilustracyjne
Wojsko. Zdj. ilustracyjne Źródło: PAP / Darek Delmanowicz
DEKAMERONKI Rozlega się płacz, że USA zostawiają Europę samą. Przyznam, że nie rozumiem.

Przecież cała (zachodnia) Europa ziała i zionie nienawiścią do Ameryki. Jak rozwikłać tę niewątpliwą sprzeczność?

Zacznijmy od początku. Skąd to się wzięło? Ano – trzeba się przyjrzeć analogiom. Zachód przeszedł już apogeum antyamerykańskości. Było to w latach 60.–70. zeszłego wieku, a czyniono to pod pretekstem ruchu pod hasłem „better red than dead”, czyli postulatu (dodajmy – jednostronnego) rozbrojenia atomowego, które było wyraźnie skierowane przeciwko Ameryce.

Felieton zostanie opublikowany w najnowszym wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także