Rumunia wydała alert. Ostrzega przed "obiektami spadającymi z przestrzeni powietrznej"

Rumunia wydała alert. Ostrzega przed "obiektami spadającymi z przestrzeni powietrznej"

Dodano: 
Flaga Rumunii
Flaga Rumunii Źródło: Unsplash / aboodi vesakaran
"Istnieje możliwość spadania obiektów z przestrzeni powietrznej" — ostrzegają władze Rumunii. Alert wydano mieszkańców terenów przy granicy z Ukrainą.

Ostrzeżenie dotyczy północnej części okręgu Tulcza, który graniczy z Ukrainą.

"Istnieje możliwość spadania obiektów z przestrzeni powietrznej. Zachowaj spokój! Schroń się w piwnicach lub schronach obrony cywilnej. Jeśli nie masz dostępu do schronienia, pozostań w domu, z dala od okien i ścian zewnętrznych. Szacowany czas trwania: 90 minut" — przekazano w oficjalnym komunikacie.

Alarm RCB w Lubelskiem

Również polskie Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało alerty. Ostrzeżenie skierowano do mieszkańców województwa lubelskiego, a w Chełmie i Świdniku uruchomiono syreny alarmowe.

"Zagrożenie atakiem z powietrza. Zachowaj szczególną ostrożność. Stosuj się do poleceń służb. Oczekuj dalszych komunikatów" — przekazano w komunikacie.

Alert RCB został przesłany do odbiorców na terenie powiatów: Chełm, chełmski, krasnostawski, łęczyński, świdnicki, włodawski (województwo lubelskie). Wcześniej podjęto decyzję o zamknięciu lotniska w Lublinie.

Polska poderwała myśliwce. Trwa zagrożenie rosyjskimi dronami

Polska armia postawiła w stan gotowości swoje lotnictwo i systemy obrony powietrznej w związku z nasilonym zagrożeniem atakami dronów nad Ukrainą, przy granicy z RP.

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że w polskiej przestrzeni powietrznej rozpoczęły działania samoloty wojskowe.

Polska Agencja Żeglugi Powietrznej przekazała, że od godz. 16 w sobotę zamknięto lotnisko w Lublinie oraz przestrzeń kontrolowaną wokół niego. W praktyce oznacza to wstrzymanie wszystkich startów i lądowań do co najmniej godz. 18. "Z powodu działań lotnictwa wojskowego lotnisko w Lublinie oraz strefa kontrolowana wokół lotniska zostały zamknięte dla operacji lotniczych" – podała PAŻP.

Dowództwo Operacyjne RSZ poinformowało z kolei, że decyzja wynika z ryzyka uderzeń bezzałogowych statków powietrznych na Ukrainie, w regionach sąsiadujących z Polską. "Uwaga, ze względu na zagrożenie uderzeniami bezzałogowych statków powietrznych (BSP) w regionach Ukrainy graniczących z RP, rozpoczęło się operowanie wojskowego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej" – przekazano w komunikacie.

Podkreślono jednocześnie, że podjęte działania mają charakter prewencyjny. "W celu zapewnienia bezpieczeństwa naszej przestrzeni powietrznej Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił wszystkie niezbędne procedury. W naszej przestrzeni operują polskie i sojusznicze statki powietrzne, a naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości" – dodano.

Czytaj też:
Korwin-Mikke ma teorię ws. dronów. "Skoordynowana akcja Ukrainy z rządem polskim"
Czytaj też:
Polska poderwała myśliwce. Trwa zagrożenie rosyjskimi dronami


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: Onet.pl
Czytaj także