Wybór Mamdaniego oznacza, że po raz pierwszy wyznawca islamu będzie rządził największym amerykańskim miastem.
Po przeliczeniu 90 proc. głosów okazało się, że kandydat Demokratów uzyskał nieco ponad 50 proc. poparcia. Na drugim miejscu znalazł się Andrew Cuomo z 41,5 proc., a na trzecim – Curtis Sliwa z 7,2 proc. W wyborach głos oddały ponad dwa miliony mieszkańców, czyli o co najmniej pół miliona więcej niż podczas poprzednich wyborów.
Socjalistyczne postulaty nowego burmistrza Nowego Jorku
Zohran Mamdani w czasie kampanii wyborczej głosił konieczność walki z drożyzną. Polityk obiecywał szerokie zmiany w polityce społecznej, w tym m.in. zamrożenie opłat czynszowych, zapewnienie darmowych przejazdów autobusem, przedszkoli i żłobków czy uruchomienie należących do miasta sklepów spożywczych. Przedstawiciel Partii Demokratycznej zapowiedział również nałożenie dodatkowego dwuprocentowego podatku dla osób zarabiających powyżej miliona dolarów rocznie.
Mamdani powtórzył swoje postulaty podczas przemówienia po ogłoszeniu wyników wyborczych. Jak zaznaczył, jego zwycięstwo jest triumfem klasy robotniczej. Polityk zapowiedział nastanie "nowego wieku”, a także wprowadzenie "pokolenia zmian". Nowo wybrany burmistrz Nowego Jorku cytował socjalistycznego kandydata na prezydenta Eugene'a Debsa, a także premiera Indii Jawaharlala Nehru, który prezentuje podobne poglądy.
– Odkąd pamiętamy, pracujący nowojorczycy słyszeli od bogaczy i wpływowych ludzi, że władza nie należy do nich. Dziś, wbrew wszelkim przeciwnościom, ją uchwyciliśmy – powiedział Zohran Mamdani.
Mamdani chce aresztowania Netanjahu
Zohran Mamdani zapowiedział, że jeśli wygra wybory, a premier Izraela Benjamin Netanjahu zjawi się w mieście, to zostanie w nim aresztowany.
W nowym wywiadzie dla "New York Times" powiedział, że "ważne jest, aby Nowy Jork przestrzegał międzynarodowego prawa karnego". Nawiązał do nakazu aresztowania wydanego przez Międzynarodowy Trybunał Karny wobec premiera Izraela w listopadzie 2024 r. Chodzi o pociągnięcie do odpowiedzialności karnej za "zbrodnie przeciwko ludzkości i zbrodnie wojenne" wobec ludności cywilnej w Strefie Gazy. Przypomnijmy jednak, że Stany Zjednoczone – podobnie zresztą jak Izrael – nie uznają jurysdykcji MTK.
Czytaj też:
Demokraci krytykują swojego kandydata. "Musisz to potępić"Czytaj też:
Muzułmanin przekształci NYC w miasto socjalizmu? Uchodźca polityczny z Wenezueli przestrzega
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
