Dotychczasowy minister ds. wyjścia tego kraju z Unii Europejskiej Dominic Raab podał się wczoraj do dymisji. Jego decyzja była aktem sprzeciwu wobec proponowanego porozumienia ws. Brexitu. Raab oświadczył, iż "nie może z czystym sumieniem poprzeć" warunków umowy pomiędzy Wielką Brytanią a Unią Europejską ws. Brexitu. Dziś jego miejsce zajął dotychczasowy minister zdrowia Stephen Barclay.
To nie wszystkie zmiany w brytyjskim rządzie, była szefowa MSW Amber Rudd została ministrem pracy i emerytur.
Wczoraj siedmiu członków brytyjskiego rządu, w tym dwóch ministrów i czterech wiceministrów, ustąpiło ze stanowiska w proteście przeciwko przyjętemu w środę wieczorem projektowi umowy wyjścia z Unii Europejskiej.
Premier Wielkiej Brytanii Theresa May ogłosiła w środę wieczorem, że na pięciogodzinnym spotkaniu rząd poparł przyjęcie proponowanego tekstu umowy wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. – Te dokumenty były rezultatem tysięcy godzin twardych negocjacji ze strony brytyjskich urzędników oraz wielu, wielu spotkań, które ja i inni ministrowie odbyliśmy z naszymi unijnymi odpowiednikami – podkreśliła.
Czytaj także:
Przełom w sprawie Brexitu? Premier May liczy na poparcie ze strony rząduCzytaj także:
Minister ds. Brexitu podał się do dymisji. "Nie mogę tego poprzeć z czystym sumieniem"
Komentarze
czasy gdy to brytole byli korsarzami i lupili inne narody ile wejdzie juz sie skonczyly.... dzis sa traktaty (miedzynarodowe kontrakty), ktorych lamanie MUSI BYC BOLESNE....inaczej nikt by ich juz wiecej nie podpisal....a oszustow byloby poza (usa, uk, izraelem) dziesiatki wiecej.
"prosze sie nie gromadzic,
tu nie ma nic do ogladania!"
Cos takiego kazdemu z was moze sie przydarzyc!
bo teraz kazdy jest jej przeciwnikiem .