Niewykluczone, że niemal po dwóch latach od ułaskawienia Mariusza Kamińskiego i jego współpracowników z CBA sprawa wróci na wokandę. Sąd Najwyższy uznał prezydencki akt łaski za niebyły.
Prawo łaski prezydent może stosować wyłącznie wobec osób, których winę stwierdzono prawomocnym wyrokiem sądu – ogłosił Sąd Najwyższy. Uznał, że prezydent nie może wkroczyć w obszar wymiaru sprawiedliwości przed wydaniem prawomocnego wyroku. – Wtedy to już nie mamy wymiaru sprawiedliwości – mówił w uzasadnieniu podjętej przez SN uchwały sędzia Jarosław Matras. Sąd Najwyższy uznał także, że zastosowanie prawa łaski przed uprawomocnieniem się wyroku nie wywołuje skutków procesowych, czyli według SN jest tak, jakby prezydenckiego ułaskawienia w ogóle nie było.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.