Mariusz Staniszewski: Takiego kryzysu politycznego jeszcze w ostatnim ćwierćwieczu nie mieliśmy.
Wiesław Johann: Trzeba na to spojrzeć przez pryzmat podstawowych praw politycznych każdego z nas – praw do referendów i wyborów. Chodzi więc o istotę sprawowania władzy przez naród, czyli o podstawową zasadę państwa demokratycznego – co jest zapisane w konstytucji. I dla mnie – człowieka, który znalazł się kiedyś w Trybunale Konstytucyjnym i dokonywał oceny polskiego porządku prawnego pod względem zgodności z ustawą zasadniczą – prawa polityczne są najważniejsze. I jest oczywiste, że państwo ma obowiązek tak zorganizować realizację tego podstawowego prawa, jakim jest wybieranie swoich przedstawicieli, by obywatele mogli z niego w pełni korzystać. A proszę zwrócić uwagę na to, że ta władza do praw obywatelskich ma dziwny stosunek. (...)