• Rafał A. ZiemkiewiczAutor:Rafał A. Ziemkiewicz

FAQ smoleński

Dodano:   /  Zmieniono: 
Po długich bólach powstał zespół, który ma przekonać Polaków do oficjalnej wykładni tragedii smoleńskiej. Mission: impossible.

Niewykonalność zadania, postawionego przed owym zespołem przez Donalda Tuska, jest na tyle oczywista, że mimo starań bardziej jeszcze rozpaczliwych niż niegdysiejsze poszukiwania katarskiego inwestora (powstanie zespołu po raz pierwszy zapowiedziano już kilka miesięcy temu) nie udało się do udziału

w nim namówić żadnego w miarę niezależnego eksperta. Ostatecznie stanęło na pięciorgu członkach kierowanej przez pana Laska Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Skoro speckomisja ds. przekonywania nie jest w stanie wyjść poza skład PKBWL, to dlaczego nie może przekonywać jako PKBWL, po kiego ten dodatkowy byt medialny? Pan premier zapowiadał swego czasu ukrócenie praktyki, że pracownicy rządowi wykonują swoje obowiązki, zarabiając dodatkowo, na umowiezleceniu.

No, ale od dawna wiemy, że jeśli pan premier mówi, to mówi.

Nie żebym zazdrościł panu Laskowi i jego ekipie tych kilku dodatkowych tysiów, jakie ponoć za działalność perswazyjną mają dostawać. Placówka, na którą ich posłano, jest placówką straceńczą. Gdyby speckomisja ds. przekonywania miała wdawać się w dyskusję z ekspertami skupionymi wokół Macierewicza, gdyby miała kwestionować ich hipotezy, szukać w nich dziur, to powiedzmy jeszcze… Ale ona ma wmówić Polakom, że prawda jest już znana, udowodniona i że są nią ustalenia komisji Millera (w której zresztą cały skład speckomisji był zasiadał). Równie dobrze można dowodzić, że ziemia jest płaska albo że Aleksander Kwaśniewski znowu był trzeźwy.

Już widzę, jak speckomisja siada do opracowania tzw. FAQ, czyli listy standardowych odpowiedzi na najczęstsze pytania.

Q: Inny tupolew lądując, ściął kilkadziesiąt drzew, nie tracąc skrzydeł i nie rozbił się?

A: Macierewicz jest chorym psychicznie paranoikiem i wy wszyscy też.

Q: Jakim cudem od uderzenia w ziemię samolot mógł zostać dosłownie rozpylony, w sposób niepodobny do żadnej znanej katastrofy poza Lockerbie?

A: Ruskie mgłę i sztuczny hel rozpylali, ha, ha.

Q: Gdzie jest czarna skrzynka?

A: PiS podpala Polskę, dyszy nienawiścią i zagraża demokracji.

I tak dalej. Tylko po co, skoro te dowody zaprezentowała już w specjalnym dodatku „Wyborcza”?

Czytaj także